Afroamerykanie żegnają Jacko
"Chcielibyśmy uczcić Jacko - naszego czarnego brata"
"Jacko, Czarny Brat", choć zmienił kolor skóry
Amerykańscy Afroamerykanie opłakują śmierć króla popu. Czarnoskóry aktor i muzyk Jamie Foxx powiedział w telewizji, że Jackson był wielkim człowiekiem i Afroamerykanie "chcieliby uczcić Jacko - ich czarnego brata" - informuje "The New York Times".
Afroamerykanie żegnają Jacko
Gdy Jackson zaczął wybielać sobie skórę, większość murzynów odwróciła się od niego. Teraz, po śmierci gwiazdora, wszyscy twierdzą zgodnie: był naszym czarnym bratem. Pokazał, co znaczy "black power" - pisze Marcus Mabry w "New York Times".
Afroamerykanie żegnają Jacko
Gdy Jackson zaczął wybielać sobie skórę, większość Murzynów odwróciła się od niego. Teraz, po śmierci gwiazdora, wszyscy twierdzą zgodnie: był naszym czarnym bratem. Pokazał, co znaczy "black power" - pisze w reportażu Marcus Mabry.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Afroamerykanie żegnają Jacko
Setki Afroamerykanów wyszły na ulice, aby wspólnie pożegnać Michaela Jacksona. - Był naszym reprezentantem, swojakiem. Nigdy o nim nie zapomnimy - powiedział jeden z uczestników ulicznej parady.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Setki Afroamerykanów wyszło na ulice aby wspólnie pożegnać Michaela Jacksona. - Był naszym reprezentantem, swojakiem. Nigdy o nim nie zapomnimy - powiedział jeden z uczestników ulicznej parady.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Afroamerykanie żegnają Jacko
Setki Afroamerykanów wyszło na ulice aby wspólnie pożegnać Michaela Jacksona. - Był naszym reprezentantem, swojakiem. Nigdy o nim nie zapomnimy - powiedział jeden z uczestników ulicznej parady.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Setki Afroamerykanów wyszły na ulice, aby wspólnie pożegnać Michaela Jacksona. - Był naszym reprezentantem, swojakiem. Nigdy o nim nie zapomnimy - powiedział jeden z uczestników ulicznej parady w Nowym Jorku.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Gdy Jacksona oskarżono o molestowanie dzieci (w końcu został uniewinniony), czarne społeczności, twierdziły, że to jawny rasizm i dyskryminacja. Podobnie było w sprawie O.J. Simsona.
Afroamerykanie żegnają Jacko
Michael Jackson zmarł nagle w Los Angeles. Miał 50 lat. Legenda muzyki popowej, uważany za jednego z najwybitniejszych piosenkarzy tego nurtu zmarł najprawdopodobniej w wyniku przedawkowania leków.