Afgański policjant podejrzany o zdradę Polaków
Komendant afgańskiej policji z dystryktu Adżrestan, którego zatrzymano pod zarzutem współpracy z rebeliantami talibskimi i podejrzewano o związek ze śmiercią polskiego żołnierza kpt. Daniela Ambrozińskiego, jest na wolności.
Informację na ten temat podał dowódca Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie płk Rajmund Andrzejczak podczas wideokonferencji w Dowództwie Operacyjnym Sił Zbrojnych. Jak dodał, śledztwo w sprawie nie zostało jeszcze zakończone.
- Proszę zabiegać o to, by sprawiedliwości stało się zadość - powiedział szef MON Bogdan Klich, zwracając się do dowódcy.
Polskie dowództwo Afganistanie potwierdziło w połowie września, że afgańskie siły bezpieczeństwa zatrzymały pod zarzutem współpracy z rebeliantami talibskimi komendanta policji z dystryktu Adżrestan.
- Dochodzenie w tej sprawie prowadzą Afgańczycy - mówił wówczas mjr Marcin Gil z sekcji prasowo-informacyjnej Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie.
Polacy od początku podejrzewali o zdradę afgańską policję. Według tajnego raportu, do którego dotarli dziennikarze po śmierci kpt. Ambrozińskiego, nawet co drugi policjant w niektórych regionach Afganistanu może współpracować z talibami.