Afganistan: policjant zastrzelił dziewięciu kolegów
Afgański policjant zastrzelił w prowincji Paktika na wschodzie kraju swych dziewięciu kolegów - poinformował szef policji w prowincji Dawlat Khan. Do masakry doszło w miasteczku Jajakhil, w okręgu o tej samej nazwie.
30.03.2012 | aktual.: 30.03.2012 12:50
Według Khana zabójcą jest uważany za taliba policjant o imieniu Asadullah, który pełnił nocną wartę na małym posterunku i o godzinie 3 nad ranem z broni automatycznej zastrzelił śpiących w budynku kolegów. Następnie zabrał całą broń i odjechał półciężarówką. Khan poinformował, że wśród ofiar jest dowódca posterunku Mohamed Ramazan i dwaj jego synowie.
Motywy działania zabójcy nie są znane, ale lokalni policjanci winią talibów. Prowincja Pakitka jest twierdzą terrorystycznej siatki Hakkaniego, która ma ścisłe powiązania z afgańskimi talibami i al-Kaidą. - Ten człowiek to tchórz. To co zrobił, jest częścią talibańskiej działalności konspiracyjnej - powiedział szef policji cytowany przez serwis dawn.com
Talibowie i sprzymierzeni z nimi innych islamscy radykałowie często atakują afgańskich policjantów i żołnierzy, którzy po 2014 roku przejmą odpowiedzialność za bezpieczeństwo kraju po wycofaniu się wojsk NATO. Jeszcze tego lata, kilka miesięcy przed rozpoczęciem wycofywania wojsk NATO, liczebność wyszkolonych przez siły sojusznicze afgańskich sił bezpieczeństwa przekroczy próg 350 tysięcy.