Afganistan upadnie zimą. Talibowie nic na to nie poradzą
Pod rządami talibów połowa Afganistanu zmaga się z głodem. Nadchodzi zima, w związku z czym sytuacja - co trudno sobie wyobrazić - będzie jeszcze bardziej dramatyczna.
"Kryzys humanitarny w Afganistanie pogłębia się z dnia na dzień. Głód w tym kraju osiągnął niespotykany dotąd poziom. Prawie 23 miliony ludzi - to jest 55 procent populacji - głoduje, a prawie dziewięć milionów z nich jest zagrożonych klęską głodu", powiedział rzecznik Agencji ds. Uchodźców ONZ Babar Baloch.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kryzys humanitarny w Afganistanie
Sytuacją niestety będzie się pogarszać. W Afganistanie zaczyna się zima. Wedle danych ONZ nawet do 3,5 mln Afgańczyków zostało przesiedlonych w związku z konfliktami w kraju. W samym tylko 2021 roku, swoje domy opuścić musiało ponad 700 tysięcy osób. Ludziom tym brakuje schronienia, środków medycznych, żywności i ubrań. Potrzeby są ogromne.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Baloch, który właśnie wrócił z podróży do Afganistanu, powiedział, że problem ten dotknął każdego bez względu na płeć czy wiek. Jak dodaje, poziom niedożywienia w całym kraju gwałtownie wzrósł, właśnie przed zimą.
Kryzys pojawia się niecałe cztery miesiące po opuszczeniu Afganistanu przez ostatnie oddziały amerykańskie. Wycofanie się z kraju zachodnich wojsk jak i organizacji pozarządowych pozbawiło Afgańczyków pomocy, bez której przetrwanie zimy będzie zdecydowanie trudniejsze.
Dziewczynki odcięte od edukacji
Wraz z ponownym nadejściem talibów, wracają ich zasady. Talibowie zamykają szkoły, lub też utrudniają uczęszczanie do szkół młodym dziewczynom. Jeśli w szkole jest klasa dla dziewcząt, muszę one uczęszczać do szkoły w hidżabie, tradycyjnym stroju, który zakrywa głowę i dekolt.
Sytuacja w edukacji już do tej pory była zła, a będzie prawdopodobnie tylko gorsza. Według danych afgańskiego ministerstwa edukacji przedstawionych w 2016 roku tylko poniżej 20 procent kobiet umiało czytać i pisać, mężczyzn około 60 proc.
Zobacz też: Ewakuacja z Afganistanu. Dramatyczna relacja w WP. Kluzik-Rostkowska: Lotnisko zamieniało się w coraz większe piekło