Sprawa pochówku abp. Gołębiewskiego. KEP wydał stanowcze oświadczenie
Decyzja dotycząca miejsca pochówku arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego nie została podjęta przez Konferencję Episkopatu Polskiego - poinformował delegat KEP, abp Wojciech Polak. Według komisji ds. pedofilii pogrzeb byłego metropolity wrocławskiego nie powinien mieć uroczystej formy. Watykan ukarał duchownego za zaniedbania dotyczące wyjaśnienia spraw wykorzystywania seksualnego małoletnich.
14.03.2024 | aktual.: 14.03.2024 15:39
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży, abp Wojciech Polak, poinformował, że decyzja dotycząca miejsca liturgii pogrzebowej oraz pochówku arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego, metropolity seniora archidiecezji wrocławskiej, nie była przedmiotem dyskusji ani nie została podjęta przez Konferencję Episkopatu Polski.
Arcybiskup Marian Gołębiewski, który pełnił funkcję metropolity seniora archidiecezji wrocławskiej zmarł 11 marca. Wrocławska archidiecezja poinformowała, że uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w niedzielę 17 marca od mszy św. o godz. 18.30 w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Następnie, w poniedziałek 18 marca o godz. 11 w katedrze wrocławskiej zostanie odprawiona msza pogrzebowa.
Komisja ds. pedofilii wydała oświadczenie
Państwowa Komisja ds. pedofilii wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że pochówek abp Mariana Gołębiewskiego, który został ukarany przez Watykan za zaniedbania dotyczące wyjaśniania spraw wykorzystania seksualnego małoletnich, nie powinien mieć uroczystej formy. Jako powód podała cierpienie osób, które zostały skrzywdzone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Abp Wojciech Polak, w komunikacie przekazanym w czwartek PAP, wyjaśnił, że "decyzja o miejscu liturgii pogrzebowej i pochówku arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego, metropolity seniora archidiecezji wrocławskiej, należy do aktualnego metropolity wrocławskiego (abp. Józefa Kupnego - PAP) po uzgodnieniu z najbliższymi zmarłego".
"Ofiary mają prawo do bólu i gniewu"
Podkreślił, że decyzja ta "nie była dyskutowana ani nie została podjęta przez Konferencję Episkopatu Polski". - Przyjmuję z pokorą i szacunkiem słowa osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym - oświadczył w komunikacie prymas Polski. - Rozumiem, że mają prawo do wyrażania swego bólu i gniewu - dodał.
Abp Polak przypomniał, że katedra jest tradycyjnym miejscem liturgii pogrzebowej, a krypta katedry - zwyczajowym miejscem pochówku dla biskupów, którzy w niej posługiwali. Jak zaznaczył, katedra "jest miejscem modlitwy za zmarłych pasterzy, której potrzebują jak wszyscy grzesznicy".
Czytaj także:
Źródło: PAP
