Afera rządu PiS. Jest reakcja z USA
Z Indii do Polski, potem do Meksyku, aby następnie dostać się Stanów Zjednoczonych. Polscy dyplomaci mieli zostać ostrzeżeni przez Amerykanów, że właśnie tak mogła wyglądać droga nielegalnych imigrantów. WP poprosiła Departament Stanu USA o komentarz w tej sprawie.
15.09.2023 | aktual.: 15.09.2023 11:04
Były już wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk został zdymisjonowany między innymi dlatego, że miał pomagać w stworzeniu nielegalnego kanału przerzutu migrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. O swoich ustaleniach napisał w czwartek Onet.
Pytania w tej sprawie Wirtualna Polska zadała Departamentowi Stanu USA. "Zostało to krótko omówione podczas dzisiejszego briefingu prasowego Departamentu Stanu. Jutro podamy aktualizacje, jeśli będą dostępne" - czytamy w odpowiedzi.
Pracownicy biura prasowego odsyłają też do pytania, jakie usłyszał na konferencji prasowej rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie mogę potwierdzić"
- Jedno z mediów w Polsce poinformowało, że funkcjonariusze specjalnego biura prowadzonego przez Dyplomatyczną Służbę Bezpieczeństwa ostrzegli polskie władze o kanale nielegalnej imigracji do Stanów Zjednoczonych z Indii przez Polskę i Meksyk. Chodzi o skorumpowaną komórkę w polskim MSZ obsługującą ten kanał - wyjaśnił w USA reporter Faktów TVN Marcin Wrona.
Rzecznik Departamentu Stanu wydawał się zaskoczony pytaniem. - Przepraszam, jakie jest źródło tej informacji? - zapytał. Otrzymał odpowiedź i dodał: - Nie mogę potwierdzić tych doniesień i jak zawsze nie chciałbym wypowiadać się na temat prywatnych rozmów między naszymi rządami - stwierdził Matthew Miller.
Afera wizowa
Piotr Wawrzyk, były sekretarz stanu w MSZ, był odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. 31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał go z tej funkcji; powodem decyzji - jak podał resort dyplomacji - był "brak satysfakcjonującej współpracy".
Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo, które prowadzi wraz z CBA, dotyczy nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydanie kilkuset wiz w ciągu półtora roku. Zaznaczyła przy tym, że zatwierdzona została mniej niż połowa tych wniosków. Badane nieprawidłowości dotyczą polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.
Jak ujawnił dziennikarz WP Patryk Słowik, powołując się na nieoficjalne źródła, kierownictwo MSZ musiało od dawna wiedzieć o wizowej korupcji. Z kolei Onet podał, że Wawrzyk miał pomagać swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj także:
Źródło: WP, TVN24