Trwa ładowanie...

Afera ucichła. Ksiądz Jacek Stryczek wyznaje: czas wziąć się za siebie

Przez wielu został medialnie zlinczowany. Księdzu Jackowi Stryczkowi zarzucono mobbing w Szlachetnej Paczce, której był prezesem. Zrezygnował z funkcji i niejako schował się w cień. Teraz zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym odnosi się do swojej sytuacji.

Afera ucichła. Ksiądz Jacek Stryczek wyznaje: czas wziąć się za siebieŹródło: East News, fot: Rafał Oleksiewicz/REPORTER
d2vznxm
d2vznxm

Kiedy Onet opublikował tekst z wypowiedziami pracowników Szlachetnej Paczki, którzy oskarżyli prezesa fundacji o mobbing, sprawy szybko się potoczyły. Mimo że duchowny nie przyznaje się do winy, zrezygnował ze stanowiska, a na jego miejsce znaleziono następczynię. W rozmowie z Wirtualną Polską mówił, że "od pewnego czasu jako ksiądz nie ma szans na to, żeby być pozytywnym bohaterem w mediach". W końcu zabrał głos.

"Czasami czuję się jak łupinka na oceanie" - tak zaczął swój najnowszy wpis na Facebooku. Post nie jest jednak pesymistyczny. Już w drugim zdaniu ks. Stryczek podkreślił: "czas jednak wziąć się za siebie".

Ujawnił, co skłoniło go do napisania posta. Mowa o tekście "Sprawa księdza Stryczka" z najnowszego numeru "Gościa Niedzielnego". Duchowny zamieścił zdjęcie strony artykułu.

"Wreszcie kogoś interesuje prawda"

Zwrócił uwagę, że przed powstaniem artykułu Piotr Legutko skontaktował się z Państwową Inspekcją Pracy, która nie potwierdziła zarzutów pod adresem Stryczka. Duchowny zauważył też, że w puencie tekstu zacytowano fragment wywiadu jednej z byłych współpracownic księdza, która całą sprawę nazywa "wygraną wojną".

d2vznxm

"Pozostaje mi podziękować za rzetelność dziennikarską. I za to, ze wreszcie kogoś interesuje prawda..." - zaznaczył ks. Stryczek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2vznxm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vznxm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj