Afera łapówkarska w wałbrzyskiej WKU
Dolnośląska policja zatrzymała 27 osób, zamieszanych w aferę łapówkarską w wałbrzyskiej Wojskowej Komendzie Uzupełnień. W sprawie podejrzanych jest 80 osób. Wśród zatrzymanych są: lekarze, pracownicy WKU oraz niedoszli poborowi.
_ Wśród 27 zatrzymanych kilka dni temu jest jeden lekarz, który zajmował się wystawianiem zaświadczeń o niezdolności do służby wojskowej. Tego typu "usługa" kosztowała od kilkuset do 2-3 tys. zł_ - ujawnił Sławomir Cisowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Wcześniej, gdyż śledztwo w tej sprawie jest prowadzone od roku, prokuratura zatrzymała dwóch innych lekarzy, dwóch pracowników Wojskowej Komendy Uzupełnień oraz kobietę, która zajmowała się pośredniczeniem w załatwianiu spraw. W sumie w sprawę zamieszanych jest 80 osób i tylu też osobom prokuratura postawiła już zarzuty.
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy postawiła wszystkim podejrzanych zarzuty czynnego łapówkarstwa oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach medycznych.
Za tego typu działalność grozi tym, którzy przyjmowali łapówki do 10 lat pozbawienia wolności, zaś tym, którzy je dawali - od 3 miesięcy do 5 lat. (miz)