Trwa ładowanie...
d3myra5
03-05-2004 09:25

Adżaria odcięta od Gruzji

W poniedziałek, drugi
dzień z rzędu, nadal pozostają zerwane wszelkie połączenia drogowe
i kolejowe pomiędzy Gruzją a zbuntowanym regionem kraju - Adżarią.

d3myra5
d3myra5

Władze Adżarii wysadziły w niedzielę w powietrze trzy mosty łączące autonomię adżarską z Gruzją. Krok ten określono jako "środek prewencyjny, podjęty dla zapewnienia bezpieczeństwa" Adżarii. W odpowiedzi rząd gruziński zażądał od Batumi rozbrojenia swoich sił i podporządkowania się rządowi centralnemu, grożąc w przeciwnym wypadku rozwiązaniem władz tej czarnomorskiej autonomii. Na spełnienie tych żądań dano Adżarii dziesięć dni.

W poniedziałek administracyjne granice Adżarii pozostawały zamknięte - zerwanie mostów udaremniło komunikację samochodową. Pociągi relacji Tbilisi-Batumi zatrzymują się w odległości ośmiu kilometrów od adżarskiej granicy, w miejscowości Ureki. Jak podała rosyjska agencja ITAR-TASS, po stronie adżarskiej rozebrano kilkadziesiąt metrów szyn kolejowych, uniemożliwiając ruch pociągów. Pasażerowie mogą przedostać się na teren autonomii jedynie na piechotę i tylko w ciągu dnia.

Z Tbilisi do Batumi nadal można dostać się samolotem, jednak loty odbywają się tylko trzy razy w tygodniu.

Prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili zapowiedział w niedzielę, że jeśli lider adżarski Asłan Abaszydze nie zastosuje się do przedstawionego ultimatum, rząd w Tbilisi wykorzysta swe konstytucyjne prawa, rozwiązując władze Adżarii i wyznaczając tam przedterminowe wybory.

d3myra5

Saakaszwili oskarżył przy tym rządzącego od 1991 roku Adżarią Abaszydzego o próbę wywołania wojny domowej - trzeciego w historii Gruzji konfliktu secesyjnego po wojnach w Abchazji i Południowej Osetii, w wyniku których te dwie republiki wyłamały się na początku lat 90. spod władzy Tbilisi.

Niedzielne wydarzenia to kolejna odsłona napiętych od wielu miesięcy stosunków gruzińsko-adżarskich. Abaszydze twierdzi, że zdecydował się na radykalny krok, gdy uznał, że trwające obecnie w pobliżu Adżarii największe w historii Gruzji ćwiczenia wojskowe są przygotowaniem Tbilisi do podporządkowania sobie siłą adżarskiej autonomii.

Autonomia adżarska, której lider jest oskarżany o zapędy autorytarne i separatyzm, przez lata była w praktyce niezależna od Tbilisi, choć - w przeciwieństwie do Abchazji i Południowej Osetii - nigdy nie ogłosiła niepodległości.

Adżaria, istniejąca od 1921 roku jako autonomiczna republika, jest zamieszkana przez ludność gruzińskojęzyczną; część jej mieszkańców wyznaje jednak islam, podczas gdy zdecydowana większość Gruzinów to chrześcijanie.

d3myra5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3myra5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj