Trwa ładowanie...
17-07-2013 17:51

Adrian O., który w 2010 roku poparzył się połykając w sklepie granulki "Kreta", dostanie 100 tys. zł

Przed Sądem Okręgowym w Szczecinie zakończył się dziś proces w sprawie Adriana O., chłopca, który w kwietniu 2010 roku podczas zakupów z rodzicami, zjadł granulki "Kreta". Sąd wyznaczył 100 tysięcy zadośćuczynienia, które ma zapłacić producent środka do udrażniania rur.

d1hmgxm
d1hmgxm

Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk w uzasadnieniu wyroku podkreśliła, że wina za liczne poparzenia I i II stopnia przełyku, żołądka, ust i języka chłopca leży po stronie producenta. W opinii sądu zabezpieczenie opakowania było wadliwe i umożliwiało otwarcie butelki przez dziecko. Oprócz tego na opakowaniu było nieprawidłowe oznakowanie.

- Winna jest firma, która wypuściła na rynek wadliwy produkt, a nie rodzice, którym trudno przecież upilnować dwulatka w sklepie - tłumaczy adwokat Szymon Matusiak. Z obrazu monitoringu sklepowego wynika, że od momentu chwycenia butelki do połknięcia żrących granulek minęło 15 sekund. Matka od razu zainterweniowała.

Dla rodziców Adriana wyrok ten jest niesatysfakcjonujący. Zapowiadają, że będą walczyć o jeszcze większe odszkodowanie i dożywotnią rentę dla syna. Adrian przeszedł dwie operacje plastyczne, spędził w szpitalu przeszło 100 dni. Wciąż wymaga rehabilitacji: ma problemy z mówieniem.

W październiku 2010 roku prokuratura umorzyła postępowanie przygotowawcze, nie dopatrując się w zajściu znamion przestępstwa. Prokuratura nie stwierdziła, by zawinili producent czy personel sklepu.

d1hmgxm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hmgxm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj