Adamow opóźnia ekstradycję do USA
Były rosyjski minister energetyki atomowej Jewgienij Adamow uniknął natychmiastowej ekstradycji ze Szwajcarii do USA, gdzie jest oskarżony o malwersacje finansowe, rozpoczynając procedurę apelacyjną - poinformowały szwajcarskie władze.
06.10.2005 | aktual.: 06.10.2005 20:15
Obrońcy Adamowa, aresztowanego w Szwajcarii w maju, mieli pięć dni na poinformowanie władz Szwajcarii o zamiarze odwołania się od poniedziałkowej decyzji o ekstradycji swego klienta.
Poinformowali nas drogą listowną, toteż nie możemy wydalić natychmiast Adamowa - powiedział przedstawiciel szwajcarskiego Ministerstwa Sprawiedliwości Rudolf Wyss.
Adamow ma teraz jeszcze 25 dni na skierowanie apelacji do Sądu Najwyższego.
Szwajcaria postanowiła wydać byłego rosyjskiego ministra energetyki atomowej Jewgienija Adamowa Stanom Zjednoczonym dając w tej kwestii pierwszeństwo amerykańskiemu wnioskowi o ekstradycję Adamowa przed analogicznym rosyjskim.
Komentując postanowienie władz Szwajcarii o ekstradycji Adamowa do USA, a nie do Rosji, rosyjski MSZ oświadczył, że decyzja ta jest sprzeczna z normami prawnymi i "motywowana politycznie".
Adamow, który był ministrem w latach 1998-2001, na żądanie USA został zatrzymany w Szwajcarii 2 maja, gdy przybył do tego kraju prywatnie, w odwiedziny do córki. Prokuratura w amerykańskim Pittsburghu oskarża go o kradzież 9 mln dolarów, które resort energetyki USA przeznaczył na poprawę bezpieczeństwa rosyjskich obiektów jądrowych.
Podobne zarzuty - przywłaszczenie pieniędzy przeznaczonych na bezpieczeństwo obiektów jądrowych - stawia Adamowowi prokuratura rosyjska.