Adam Niedzielski: Robi się sensację z digitalizacji
Adam Niedzielski przekazał, że "nie ma żadnego rejestru ciąż, jest digitalizacja". Według ministra zdrowia, "robienie z tego sensacji to polityczna hucpa".
Minister zdrowia zareagował na słowa Roberta Mazurka z RMF FM, który przekazał, że "opozycja grzmi, że wprowadzany jest rejestr kobiet w ciąży, do którego zaglądać będzie prokurator".
- Nie ma żadnego rejestru ciąż. To jest - nie wiem nawet, jak to nazwać - polityczna hucpa, robienie z tego sensacji. Mamy zwykłe przejście z papieru na cyfrowe kartoteki - wyjaśnił polityk.
Adam Niedzielski: nie ma rejestru ciąż
- To digitalizacja, przejście z papieru na elektronikę. Zamiast karty, która miała postać papierową, będzie karta elektroniczna. To jest tak, jak z receptą - mieliśmy tradycyjny papier, a jest e-recepta i internetowe konto pacjenta - wyjaśnił Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia dodał, że jest to tylko cyfryzacja i nie ma żadnych nowych danych.
Niedzielski był dopytywany o to, dlaczego nie zostało to wyjaśnione, gdyż "ludzie myślą, że prokurator będzie miał dostęp i będzie ściągał kobiety, które być może dokonają aborcji za granicą". - Jest w tym oczywista polityczna kalkulacja opozycji" - wyjaśnił minister zdrowia.
Zobacz też: Rejestr ciąż? Posłanka KO bije na alarm
Dane medyczne. Projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia
Do konsultacji społecznych na początku listopada trafi projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia. Jego celem jest doprecyzowanie szczegółowego zakresu danych dotyczących zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji, a także zasad ich przekazywania.
Zmiany resortu zdrowia mają przełożyć się na zwiększenie dostępności i przejrzystości informacji przekazywanych do Systemu Informacji Medycznej. To w efekcie ma usprawnić pracę personelu medycznego i ułatwić obieg dokumentacji medycznej oraz ograniczy związany z nią koszt jej udostępniania.
Przeczytaj też: Aborcja dla Polek. Władze Holandii chcą pomóc
W Systemie Informacji Medycznej mają się pojawić się m.in. takie dane jak: informacje o alergiach, ciąży, czy rozpoczęciu oraz zakończeniu hospitalizacji.
Informacje o ciąży mają być przykazywane ze względu m.in. na uniknięcie przepisania nieodpowiednich leków, czy też w sytuacji udzielania świadczeń ratujących życie w przypadku niemożności pozyskania informacji od pacjenta. Co więcej, to ma służyć także do weryfikowania uprawnień dodatkowych, jak np. otrzymywanie bezpłatnych leków dla ciężarnych, czy prawo do dostępu świadczeń medycznych poza kolejnością.
Źródło: RMF FM, PAP