Adam Hofman: PKW za długo liczy głosy, trzeba coś z tym zrobić
Wynik wyborów to remis ze wskazaniem. Te wybory otworzyły nam drogę do zwycięstwa
- powiedział w "Jeden na jeden" Adam Hofman, PiS. - Nie uznaję tego, że PKW potrzebuje 25 godzin na podanie wyników, w innych krajach trwa to parę godzin, powinniśmy coś z tym zrobić - narzekał Adam Hofman, rzecznik PiS.
27.05.2014 | aktual.: 27.05.2014 09:05
- Grzechem dla Polski było powstanie tych małych prawicowych partii SP i PR, bo to pomocnicy premiera i polityczne piekło. To przez nich śmiał się i cieszył na wieczorze wyborczym Donald Tusk. Koalicje zawiera się z kimś, kto przekroczył próg a Solidarnej Polski już nie ma, przestał istnieć klub i praktycznie nie istnieje – powiedział Hofman.
Hofman odniósł się też do pracy PKW, która oficjalne wyniki wyborów przekazała ponad dobę po zamknięciu lokali wyborczych. - Nie uznaję, że w dużym kraju w środku Europy, PKW potrzebuje 25 godzin żeby podać wyniki prostego głosowania, standard europejski to kilka godzin, trzeba coś z tym zrobić – powiedział w "Jeden na jeden" Adam Hofman.
- Dziwi nas, że do 4:30 można było policzyć 91 proc. głosów, a później przez kolejny cały dzień liczono 9 proc. Kontrolujemy PKW, bo chcemy się przyjrzeć jak to wygląda od środka, czy ktoś gdzieś nie zgubił protokołu, czy coś się nie wysypie, nie zepsuje, urna się nie zatnie – dodał Hofman.
Hofman mówił też o gen. Jaruzelskim. - Był w imperium zła, to on był częścią tego imperium zła. Powązki są dla bohaterów, nie dla Jaruzelskiego. Pogrzeb prywatny to wszystko i im ciszej nad tą trumną, tym lepiej. Nie osądziła go historia, osądzi go Pan Bóg – powiedział Adam Hofman, PiS.
