ABW zlikwidowała wytwórnię amfetaminy
Wytwórnię amfetaminy o wydajności 12 kg narkotyków na dobę zlikwidowali funkcjonariusze delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Łodzi. W trakcie produkcji amfetaminy zatrzymano trzy osoby. Wytwórnia znajdowała się w sąsiedztwie Zakładu Karnego w Łodzi.
Jak poinformowała rzeczniczka ABW Magdalena Stańczyk, zatrzymanym w środę osobom będą postawione zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nielegalnej produkcji narkotyków.
ABW podkreśliła, że wytwórnię, mieszczącą się w prywatnym mieszkaniu, zlikwidowano podczas pierwszego procesu produkcyjnego, gdy trwał jeszcze rozruch linii technologicznej.
Z zabezpieczonych na miejscu odczynników chemicznych i sprzętu laboratoryjnego można wnioskować, że organizatorzy mieli zamiar rozbudowywać wytwórnię. W wytwórni oraz w miejscu zamieszkania zatrzymanych znaleziono ok. 100 kg różnych odczynników niezbędnych do produkcji amfetaminy oraz sprzęt do jej wyrobu.
Śledztwo ABW - prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łodzi - ma na celu ustalenie źródła pochodzenia odczynników do produkcji amfetaminy oraz miejsca przeznaczenia i odbiorców produkowanych narkotyków. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że amfetamina miała być przemycona do państw Europy Zachodniej, prawdopodobnie do Niemiec.
Według Stańczyk, jeden z zatrzymanych jest już dobrze znany ABW, gdyż był zamieszany w sprawę tzw. łódzkiej ośmiornicy i w 2000 r. był zatrzymany przez łódzką delegaturę UOP.