ABW nie ma wniosku ws. odtajnienia "pełnomocnictwa dla Kulczyka"
Do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie
wpłynął dotychczas żaden wniosek o odtajnienie materiałów ABW
dotyczących prac komisji śledczej ds. PKN Orlen - poinformował por. Robert Szczepkowski z zespołu prasowego ABW.
05.08.2005 16:30
Wcześniej tego dnia wiceszef komisji Roman Giertych (LPR) powiedział, że zwrócił się do szefa ABW Andrzeja Barcikowskiego o odtajnienie dokumentów związanych "z tzw. sprawą pełnomocnictwa udzielonego Janowi Kulczykowi" przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego do negocjacji z Rosjanami w sprawie sprzedaży polskiego sektora naftowego. Giertych nie odpowiedział na pytanie czy komisja ma dowód na istnienie takiego pełnomocnictwa. Jak zaznaczył, są to informacje ściśle tajne. "Na siebie biorę jednak odpowiedzialność za udowodnienie tezy, że prezydent Aleksander Kwaśniewski dał pełnomocnictwo Kulczykowi" - oświadczył Giertych.
Pytany o całą sprawę Szczepkowski przypomniał, że "ABW przekazywała informacje i dokumenty, o które zwracała się komisja. M.in. szef ABW Andrzej Barcikowski kilkakrotnie stawiał się na posiedzenie komisji i wyczerpująco odpowiadał na jej pytania".
Zdecydowana większość tych informacji i dokumentów jest objęta klauzulą tajności. Dlatego prezentowane były na posiedzeniach niejawnych. Niejawny charakter informacji i dokumentów prezentowanych komisji ma swoje uzasadnienie wynikające z ochrony interesów państwa. Uzasadnienie to nie traci na aktualności - oświadczył Szczepkowski.