Książenice: wypadek po dożynkach. Pasażer na ziemi, woźnica pijany
Groźne zdarzenie drogowe w miejscowości Książenice. Jak informują służby, z bryczki wypadł 74-letni pasażer. Okazało się, że obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu, wracali z dożynek. Jeden z nich trafił do szpitala.
Książenice. Wypadek bryczki. Woźnica kompletnie pijany 
Niebezpieczny wypadek w miejscowości Książenice (woj. wielkopolskie) miał miejsce w niedzielę 22 sierpnia.
Książenice. Wypadek dorożki
Pierwsze zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem bryczki wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Ostrzeszowie około godziny 19:20. Na miejsce zadysponowano policję, jednostki straży pożarnej oraz ratowników pogotowia medycznego.
Patrol policji, który pierwszy dotarł do Książenic, potwierdził, że doszło tam do wypadku z udziałem bryczki konnej.
Wrzawa po słowach Władysława Frasyniuka. Katarzyna Lubnauer: emocje poszły za daleko
Jak ustalili funkcjonariusze, na bryczce znajdowało się dwóch mężczyzn: 71-letni woźnica oraz 74-letni pasażer. Obaj mężczyźni wracali do domu z dożynek. W pewnym momencie z bryczki wypadł 74-latek.
Wypadek w Książenicach. Woźnica pijany, pasażer również
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że 71-letni mieszkaniec Ostrzeszowa kierował bryczką konną znajdując się w stanie nietrzeźwości - przekazała Magdalena Hańdziuk, oficer prasowa ostrzeszowskiej policji.
Jak dodała policjantka, badanie wykazało, że woźnica miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ranny w wypadku w Książenicach również miał znajdować się pod wpływem alkoholu.
Ranny 74-latek został przez medyków zabrany z Książenic do szpitala w Ostrzeszowie. - Policjanci ustalili, że doznał obrażeń ciała poniżej dni siedmiu - zaznaczyła Magdalena Hańdziuk.
Teraz sprawą pijanego woźnicy zajmą się funkcjonariusze policji. 71-latkowi grozi do 14 dni aresztu albo grzywna.
Źródło: tvn24.pl
