PolskaAbp Życiński: projekt preambuły nie oddaje prawdy

Abp Życiński: projekt preambuły nie oddaje prawdy


Metropolita lubelski abp Józef Życiński skrytykował ogłoszony ostatnio projekt preambuły do konstytucji europejskiej, w którym nie ma odwołania do Boga. Powiedział, że projekt jest "zdominowany przez ideologię, czy polityczną poprawność, natomiast nie oddaje prawdy historycznej o przeszłości naszego kontynentu".

Abp Życiński: projekt preambuły nie oddaje prawdy
Źródło zdjęć: © PAP

02.06.2003 | aktual.: 02.06.2003 15:49

__"Przedstawiona ostatnio wersja preambuły do konstytucji europejskiej stwarza, niestety, wrażenie wypracowania napisanego przez ucznia, który podczas klasówki zapomniał, co było między starożytnością a Oświeceniem" - powiedział abp Życiński na konferencji prasowej w Lublinie.

W projekcie preambuły przedstawionym przez przewodniczącego Konwentu opracowującego projekt konstytucji, Valery'ego Giscarda d'Estaing, słowo Bóg nie pada. Konstytucja ma czerpać z kulturowego, religijnego i humanistycznego dziedzictwa Europy zbudowanego przez Rzym i Grecję oraz dorobku filozofów Oświecenia.

Abp Życiński przypomniał, że cenione i szanowane ideały rewolucji francuskiej - wolność, równość, braterstwo, wywodzą się z chrześcijaństwa. "Braterstwo nie zrodziło się z haseł rewolucjonistów, lecz z przekonania istotnego dla chrześcijaństwa, że braćmi są wszyscy, którzy należą do jednej rodziny nazywającej Boga ojcem" - podkreślił.

Metropolita przytoczył słowa św. Pawła, który w liście do Galatów (Gal 3,28) napisał: "Nie ma już Żyda ani poganina, niewolnika ani wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie".

"Te słowa kształtowały naszą kulturę europejską, prowadziły do poczucia braterstwa i równości. Jeśli braknie tego fundamentu, osobiście obawiam się równości generowanej przy pomocy gilotyny lub przy pomocy biurokratycznych zarządzeń" - powiedział abp Życiński.

"Jesteśmy na tę prawdę szczególnie wrażliwi w polskich warunkach, bo w przeszłości przerabialiśmy już próby podporządkowywania faktów historycznych zakusom ideologicznym i ta dominacja ideologii nad prawdą historyczną w obecnej wersji preambuły musi niepokoić" - dodał.

Abp Życiński zaznaczył, że spory wokół preambuły nie powinny Polaków zniechęcać do Unii Europejskiej. Obecne kontrowersje i dyskusje świadczą - jego zdaniem - o tym, że jesteśmy potrzebni w Europie z naszym doświadczeniem i naszym głosem. Potrzebni, aby "przy pomocy kompromisów szukać prawdy, która nie będzie wyrazem ideologii jednego środowiska, ale będzie wyrazem naszej wspólnej odpowiedzialności za europejski dom" - powiedział arcybiskup.

Metropolita lubelski dodał, że politycy Ligi Polskich Rodzin powinni przeprosić za swe interpretacje wypowiedzi Jana Pawła II o Unii Europejskiej podczas narodowej pielgrzymki Polaków do Rzymu.

"Za szczególnie niepokojące uważam wypowiedzi posłów LPR sugerujących, że Ojciec Św. nie zna treści traktatu akcesyjnego, więc dlatego tak się wypowiedział, albo insynuujące, że wypowiedział te zdania na prośbę prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Tego typu insynuacje są poważną obelgą. Sugerują, że Ojciec Święty wypowiada treści, w których jest niekompetentny lub nie wypowiada własnych ocen" - powiedział arcybiskup.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)