PolskaAbp Stanisław Dziwisz metropolitą krakowskim

Abp Stanisław Dziwisz metropolitą krakowskim

Arcybiskup Stanisław Dziwisz został metropolitą krakowskim. Poinformowała o tym w południe nuncjatura apostolska w Polsce.
Jest to pierwsza decyzja personalna papieża Benedykta XVI odnosząca się do polskiego Episkopatu.

Abp Stanisław Dziwisz metropolitą krakowskim
Źródło zdjęć: © AFP

03.06.2005 | aktual.: 03.06.2005 13:38

Obraz

Osobisty sekretarz Jana Pawła II i prefekt Domu Papieskiego arcybiskup Dziwisz zastąpi 78-letniego kardynała Franciszka Macharskiego, którego rezygnację przyjął Benedykt XVI.

W południe kardynał Franciszek Macharski w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich odczytał komunikat Nuncjatury Apostolskiej o przyjęciu jego rezygnacji i powołaniu na metropolitę krakowskiego abp. Stanisława Dziwisza. Podziękował księżom biskupom i wszystkim swoim najbliższym współpracownikom.

Od wielu lat nosiłem w sobie tę chwilę, z tym nazwiskiem - powiedział kardynał Macharski. Nigdy nie byłem tak pełen wdzięczności do Boga i ludzi, jak w tej chwili. To przecież od dawna, od wielu lat, nosiłem w sobie tę chwilę, z tym nazwiskiem (abp Dziwisza), ale liczyłem, że tego już nie dożyję. Że nie będę musiał iść na pogrzeb Ojca Swiętego, tylko wcześniej umrę. To jedno mi się nie udało - powiedział Macharski.

Pytany o to, co będzie robił na emeryturze, odpowiedział żartobliwie, że "po raz pierwszy słyszy to słowo" i musi się zastanowić, ale z pewnością najbliższe miesiące będą dla niego bardzo pracowite.

Kardynał Macharski przypomniał, że już kilka tygodni temu "pół świata" mówiło o nominacji dla abp Dziwisza na metropolitę krakowskiego. Teraz mówi o tym już cały świat, z życzliwością dla archidiecezji krakowskiej, z życzliwością i szacunkiem dla ciągłości spraw na Franciszkańskiej 3 - od wieków - powiedział dotychczasowy metropolita krakowski.

Poinformował, że abp Dziwisz "w sposób prawny i liturgiczny" obejmie swój urząd najprawdopodobniej 27 sierpnia i odbędzie się to w Katedrze na Wawelu; od tego momentu zacznie w pełny sposób wykonywać powierzony mu urząd.

Arcybiskup Dziwisz przyjmie z rąk Benedykta XVI paliusz - oznakę władzy metropolity, w uroczystość świętych Piotra i Pawła. Jego zadaniem będzie koordynowanie prac duszpasterskich na terenie Metropolii Krakowskiej. Obejmuje ona archidiecezję krakowską oraz diecezje: bielsko-żywiecką, kielecką i tarnowską.

Arcybiskup Stanisław Dziwisz był przez lata bliskim współpracownikiem Karola Wojtyły, a jako sekretarz osobisty Papieża stał się jego powiernikiem, doradcą, przyjacielem, a w latach ciężkiej choroby - również opiekunem.

Urodzony 27 kwietnia 1939 roku w Rabie Wyżnej na Podhalu, w 1963 roku otrzymał święcenia kapłańskie z rąk bpa Wojtyły, po czym podjął pracę duszpasterską jako wikariusz parafii w Makowie Podhalańskim. Od 1966 roku był kapelanem Karola Wojtyły.

W 1978 roku obronił pracę doktorską na Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie.

Po wyborze na Stolicę Piotrową Jan Paweł II powołał go na swego osobistego sekretarza i na tym stanowisku Stanisław Dziwisz pozostał przez ponad 26 lat pontyfikatu, aż do śmierci Papieża.

W 1996 roku Jan Paweł II mianował swego sekretarza tzw. infułatem numerowanym, jednym z siedmiu uprawnionych do stwierdzania autentyczności podpisu papieża. Wkrótce Stanisław Dziwisz został kanonikiem generalnym Kapituły Metropolitalnej w Krakowie, a dwa lata później otrzymał z rąk Papieża sakrę biskupią.

Został biskupem tytularnym San Leone we włoskiej Kalabrii (bez przydziału konkretnej diecezji). Jan Paweł II powierzył mu również obowiązki drugiego prefekta Domu Papieskiego, odpowiedzialnego za przygotowywanie spotkań i audiencji papieża. Przyjął dewizę biskupią "Sursum Corda" ("W górę serca"). W 2003 roku Papież mianował go arcybiskupem.

Pozostając u boku Jana Pawła II przez ponad 26 lat pontyfikatu, abp Dziwisz stał się też jego "aniołem stróżem". Góral obdarzony zdrowym rozsądkiem i rzadkimi umiejętnościami - jak mówili o nim przyjaciele z Domu Papieskiego - zareagował jak zawodowy ratownik, gdy Papież został ciężko ranny 13 maja 1981 roku w zamachu na Placu Św. Piotra. Lekarze w słynnej klinice Gemelli, dokąd ks. Dziwisz przytomnie kazał zawieźć ciężko rannego Papieża, zgodnie stwierdzili, że Ojca Świętego uratowała zimna krew i umiejętności jego sekretarza.

Jako sekretarz Papieża, wiedział wszystko, ale zachowywał milczenie. Życzliwy dla ludzi, nigdy nie zabiegał o popularność i władzę dla siebie. Kiedy Papieżowi coś zagrażało, ks. Stanisław pierwszy to dostrzegał - podkreślają włoscy biografowie Jana Pawła II, pisząc z uznaniem i wielką sympatią o roli abpa Stanisława Dziwisza u boku Papieża.

Jako arcybiskup-sekretarz Papieża i drugi Prefekt Domu Papieskiego był też jednym z najbliższych doradców Jana Pawła II w trakcie organizowania obchodów Wielkiego Jubileuszu Drugiego Tysiąclecia.

W 1998 roku został odznaczony Orderem Wyzwolenia im. św. Marcina (odznaczenie rządu Argentyny). Jego ulubione lektury - to publikacje z dziedziny historii.

Kardynał Franciszek Macharski był metropolitą krakowskim przez blisko 27 lat. Jego poprzednikiem i wielkim przyjacielem był Karol Wojtyła. Kardynała Macharskiego zastąpi osobisty sekretarz Jana Pawła II abp Stanisław Dziwisz, mianowany na tę funkcję przez papieża Benedykta XVI.

Franciszek Macharski urodził się 20 maja 1927 r. w Krakowie w znanej rodzinie kupieckiej. W czasie okupacji hitlerowskiej uczęszczał na tajne komplety. Był uczniem m.in. prof. Zenona Klemensiewicza, który wróżył mu karierę uniwersytecką historyka lub literaturoznawcy. Po wojnie 18-letni Franciszek wstąpił do Krakowskiego Seminarium Duchownego.

2 kwietnia 1950 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk księcia metropolity Adama Sapiehy. Przez sześć lat do 1956 r. był wikarym w parafii pw. Świętych Szymona i Judy Tadeusza w Kozach koło Bielska-Białej. Później studiował we Fryburgu w Szwajcarii, gdzie uzyskał doktorat z teologii pastoralnej. W latach 1970-78 był rektorem w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie.

30 grudnia 1978 r. Jan Paweł II powołał ks. Franciszka Macharskiego na metropolitę krakowskiego. 6 stycznia 1979 r. otrzymał on sakrę biskupią. Jego zawołaniem biskupim stały się słowa "Jezu, ufam Tobie". W tym samym roku, 30 czerwca Jan Paweł II nadał bp Macharskiemu godność kardynalską.

Szacunek wiernych kardynał zaskarbił sobie w czasie stanu wojennego, kiedy niestrudzenie walczył o prawa internowanych i ich rodzin. W 1981 r. po zamachu na Jana Pawła II poparł organizatorów Białego Marszu, który na znak solidarności z walczącym o życie Papieżem przeszedł ulicami Krakowa.

Po 1989 r. kard. Macharski zaangażował się we wspieranie inicjatyw charytatywnych, podejmowanych na rzecz chorych, niepełnosprawnych, bezdomnych, samotnych matek oraz ludzi starszych. Wielokrotnie apelował o pomoc dla ofiar klęsk żywiołowych m.in. poszkodowanych w powodzi w 1997 r., dla ofiar wojny w Ruandzie, dotkniętych trzęsieniem ziemi w Turcji i Iranie.

Jeden z jego wieloletnich współpracowników bp Kazimierz Nycz (obecnie ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski) podkreślał, że kard. Macharski "jest obdarzony szczególną intuicją społeczną". Ta intuicja jest zapewne wyniesiona od kard. Sapiehy, a przejawia się we wrażliwości na sprawy biednych, matek samotnie wychowujących dzieci i w obronie nienarodzonych - twierdził bp Nycz. Kard. Macharski jest członkiem watykańskich Kongregacji: ds. Duchowieństwa, ds. Wychowania Katolickiego, ds. Biskupów, ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów oraz członkiem Rady Kardynałów i Biskupów w Sekretariacie Stanu ds. kontaktów z państwami. W Episkopacie Polskiá- członek Rady Stałej.

Kardynał Macharski powołał tygodniki katolickie: krakowską edycję "Gościa Niedzielnego" i "Źródło", założył diecezjalne Radio Mariackie - dziś Radio Plus. W 1998 r. podjął decyzję o rozbudowie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Dzięki jego staraniom Telewizja Kraków transmituje w każdy piątek mszę dla chorych odprawianą w łagiewnickim sanktuarium.

Kiedy w 2002 r. po ukończeniu 75 lat kardynał Macharski zgodnie z prawem kanonicznym złożył rezygnację na ręce Jana Pawła II, Papież poprosił go o dalsze kierowanie Archidiecezją. "Niech z Bożą pomocą kontynuuje" - napisał wówczas Jan Paweł II.

Kard. Macharski lubi podróżować. Jest miłośnikiem muzyki poważnej. Jest znany z fascynacji nowinkami technicznymi. Ma telefon komórkowy, nie stroni od pracy na komputerze i Internetu. Ostatnio wyznał dziennikarzom, że nie zdobył się jednak nigdy na zakup telewizora. Czyta prasę. Jest niezwykle życzliwy dla dziennikarzy. Uwielbia dzieci. Słynie z poczucia humoru i dystansu do siebie.

W kontaktach z wiernymi jest bardzo bezpośredni i ciepły. Tego ciepła wierni mogli doświadczyć, gdy w nocy po śmierci Jana Pawła II razem z nimi czuwał niemal do rana w modlitwie pod papieskim oknem. Do uczestników mszy dziękczynnej za pontyfikat Jana Pawła II na krakowskich Błoniach przysłał z Rzymu sms-a: "Jestem z Wami przy Świętym Piotrze. Tu i tam wasz". Był jednym z trzech polskich kardynałów uczestniczących w konklawe, które wybrało następcę Jana Pawła II - Benedykta XVI.

Ksiądz kardynał jest Kawalerem Orderu Uśmiechu, a w 2000 r. otrzymał tytuł Małopolanina Roku. Jest honorowym obywatelem wielu miast m.in. Chorzowa, Nowego Targu, Wadowic, Mszany Dolnej. Otrzymał doktoraty honoris causa m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego i Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, a także Katolickiego Uniwersytetu w Taipei na Tajwanie i Uniwersytetu Adamson w Manili na Filipinach.

Jedyne świeckie odznaczenie, jakie przyjął, to najwyższe niemieckie odznaczenie dla obcokrajowców, nadane mu przez prezydenta Niemiec Johannesa Raua za działania na rzecz pojednania polsko-niemieckiego - Wielki Krzyż Zasługi z Gwiazdą.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)