Abp Polak w orędziu apeluje o pojednanie i przebaczanie

Abp Polak złożył życzenia rodakom żyjącym na całym świecie. Prymas podkreślił, że słowa życzeń w sposób szczególny kieruje do ludzi doświadczanych chorobą i samotnością.

- Łączę się z wami, którzy te święta przeżywacie w szpitalach, hospicjach czy domach opieki. Myślą i sercem jestem przy tych, którzy przebywają w domach samotnej matki i domach dziecka. Chcę wyrazić moją bliskość z osobami dotkniętymi biedą i trudnymi sytuacjami życia - powiedział.

Prymas zachęcił do wyruszenia na spotkanie z Chrystusem. - Bóg nikogo z tego spotkania nie wyklucza. Przed nikim nie zamyka i nie zatrzaskuje drzwi. Nikogo nie pomija i nie pozostawia samego. W tę świętą Noc Narodzenia Pańskiego w naszych domach przypomni nam o tym puste miejsce przy stole i otwarte drzwi naszych serc - powiedział.

- Trzymając w wigilijny wieczór w naszych dłoniach biały opłatek myślimy o tym wszystkim, co domaga się naszego nawrócenia, a więc również pojednania i przebaczenia sobie nawzajem, czy to w sytuacjach jak najbardziej osobistych i rodzinnych, czy też społecznych i ogólnonarodowych - dodał abp Polak.

Prymas przypomniał o trwających przygotowaniach do czekającej Polskę w 2016 roku 1050. rocznicy Chrztu Polski oraz do Światowych Dni Młodzieży. - W tym czasie na tej drodze towarzyszy nam ewangeliczne wezwanie: "nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię", oraz skierowane zwłaszcza do młodych słowa Chrystusa: "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą" - powiedział.

Prymas podkreślił, że Noc Narodzenia Pańskiego, a przed wszystkim spotkanie z Nowonarodzonym, otwierają przed każdym "prawdziwie nową perspektywę życia". - To życie wolne od niepewności i lęku, od rozpaczy i pustki, od przesadnego koncentrowania się na sobie, od goryczy porażki i możliwego zawodu - mówił prymas.

Homilia podczas pasterki

Prymas Polski abp Wojciech Polak w homilii wygłoszonej podczas pasterki w katedrze gnieźnieńskiej powiedział, że Boże Narodzenie jest dowodem miłości Boga. Abp Polak nawiązał do zakończonego jesienią Synodu Biskupów.

Metropolita gnieźnieński przypomniał, że sensem Bożego Narodzenie jest to, że to dla ludzi Bóg stał się człowiekiem. - Oto sens tej świętej nocy, w której z radością i wdzięcznością wspominamy Boże Narodzenie. Oto sens Bożego Narodzenia - powiedział abp Polak.

- Boże Narodzenie to dowód tego, jak bardzo Bóg nas kocha, jak swoją miłością pragnie objąć każdą i każdego z nas, jak gotów jest wychodzić człowiekowi wciąż naprzeciw, aby go zbawić - mówił prymas.

W homilii zwrócił uwagę, że nie świętujemy kolejny raz w życiu, "jedynie jakiejś pobożnej pamiątki; nie wspominamy z rozrzewnieniem wydarzenia z przeszłości". Abp Polak odniósł się przy tym do słów ewangelii wygłoszonej w trakcie pasterki, która mówiła o "narodzeniu Zbawiciela".

Prymas zaznaczył, że obchodzone co roku Święta Narodzenia Pańskiego przypominają wszystkim o obecności Boga. - Mówią - jak to pięknie wyraził papież Franciszek - że w Jezusie Chrystusie Bóg "postawił się" raz na zawsze po stronie człowieka, aby nas zbawić, aby nas podnieść z prochu naszych nieszczęść, naszych trudności, naszych grzechów - wyjaśnił prymas.

Abp Polak nawiązał w homilii do zakończonego jesienią w Rzymie nadzwyczajnego Synodu Biskupów poświęconego duszpasterstwu rodzin. - Synod w swoim końcowym orędziu, ukazując - jak napisano - całą żywą i złożoną rzeczywistość, w której dziś żyją małżeństwa i rodziny, przypomniał, że podczas tej drogi, która niekiedy jest ścieżką na wyżynach, z trudami i upadkami, zawsze obecny jest i towarzyszy Bóg - zaznaczał abp Polak.

Prymas powiedział, że rodzina "doświadcza Bożej obecności w przebaczaniu sobie nawzajem i w ciągłym dojrzewaniu w wierze i miłości". Podkreślił również wagę miłości i dialogu między mężem i żoną, między rodzicami a dziećmi oraz między braćmi i siostrami.