Abp. Józef Michalik: trzeba stawiać na ludzi nie walczących z Bogiem
Msza św. w intencji Ojczyzny,
koncelebrowana pod przewodnictwem metropolity przemyskiego, abp.
Józefa Michalika, rozpoczęła obchody Święta Niepodległości w
Przemyślu. Arcybiskup na zakończenie mszy powiedział, że trzeba
"modlić się za tych, których wybierzemy" w niedzielnych wyborach.
11.11.2006 | aktual.: 12.11.2006 20:55
Podkreślił, że trzeba stawiać na ludzi, którzy należą do ugrupowań nie walczących z Bogiem, ani z drugim człowiekiem, ze sprawiedliwością i życiem poczętym. Są to, zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, bardzo ważne kryteria. Trzeba wspierać ludzi uczciwych, zdolnych, pracowitych - podkreślił abp Michalik.
Po mszy w bazylice archikatedralnej uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty przy popiersiu i tablicy poświęconej marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, po czym przemaszerowali, w asyście pocztów sztandarowych, przed pomnik Orląt Przemyskich, upamiętniający bohaterską młodzież, która poległa za Ojczyznę w latach 1918-1921.
Uczestniczący w uroczystościach przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Marek Kuchciński powiedział, że wspominając tych, którzy 88 lat temu wykuwali II RP, myślimy także o przyszłości, budując sprawiedliwą IV RP.
Ten cel realizujemy poprzez oczyszczanie państwa z ludzi, którzy sprawie polskiej szkodzili, którzy na państwo polskie, na pieniądze publiczne patrzyli dotąd, jak na własne dobra, z których mogą bez względu na przepisy dowolnie korzystać - stwierdził Kuchciński.
Dodał, że te złe czasy kończą się. Tak samo, jak kończy się okres, kiedy Polska była rządzona przez ludzi, dla których dobre znajomości z politykami ze Wschodu czy Zachodu oraz uległość wobec nich były ważniejsze, aniżeli polska racja stanu - podkreślił przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS.
Zaznaczył, że właściwą drogę budowania niepodległej Polski pokazują nam ci, którzy najlepiej zapisali się w jej dziejach. Wśród tych bohaterów są przemyskie Orlęta.
Delegacje m.in. władz miasta, młodzieży, kombatantów, wojska i policji oraz parlamentarzyści złożyli przed pomnikiem wieńce. Odbył się apel poległych, a kompania WP oddała salwę honorową.
Po uroczystości kwiaty złożono także na przemyskim Cmentarzu Głównym i Wojennym, m. in. na grobach Nieznanego Żołnierza, Orląt Przemyskich i Legionistów.