Abchazja prosi Rosję o uznanie swej niepodległości
Parlament Abchazji - separatystycznej republiki na terenie Gruzji - przegłosował wniosek o zwrócenie się do Rosji z prośbą, by uznała jej niepodległość.
20.08.2008 | aktual.: 20.08.2008 18:04
Parlament, jak informuje agencja AFP, opowiedział się jednomyślnie za wnioskiem skierowanym do Moskwy przez abchaskiego prezydenta Siergieja Bagapsza.
Proponuję Federacji Rosyjskiej uznanie Republiki Abchazji jako państwa suwerennego i niepodległego i nawiązanie stosunków dyplomatycznych między Rosją, a Abchazją - zadeklarował Bagapsz w tekście odczytanym w jego obecności w parlamencie.
Rada Federacji, wyższa izba rosyjskiego parlamentu podała w środę, że jest gotowa uznać niepodległość separatystycznych regionów Gruzji: Abchazji i Osetii Południowej, jeśli narody tych republik będą sobie tego życzyły i jeśli prezydent Rosji podejmie taką decyzję. Przewodniczący Rady Federacji Siergiej Mironow powiedział, że nie wyznaczono jeszcze terminu posiedzenia w tej sprawie.
Wcześniej agencja RIA-Nowosti podała, że sesja, na której ma być omawiana kwestia niepodległości Osetii Południowej i Abchazji, odbędzie się w poniedziałek. Termin ten wymienia też agencja AFP.
Eduard Kokojty - prezydent Osetii Południowej, drugiej separatystycznej republiki na terenie Gruzji - powiedział, że południowoosetyjski parlament zwróci się o uznanie niepodległości do Rosji w najbliższych dniach.
Przyjmując w miniony czwartek na Kremlu prezydentów Abchazji i Osetii Południowej, Siergieja Bagapsza i Eduarda Kokojty, prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że Moskwa "poprze każdą decyzję, którą narody Osetii Południowej i Abchazji podejmą zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych".