A4. Wypadek na autostradzie, lądował helikopter
W sobotę, chwilę po godzinie 18 doszło do niebezpiecznego wypadku na autostradzie A4. Pomiędzy Bochnią a Krakowem, w okolicach Podłęża (woj. małopolskie), samochód wypadł z trasy i uderzył w barierki. Na miejscu przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn osobowa kia zjechała ze swojego pasa ruchu, wpadła do rowu, po czym uderzyła w bariery - informuje "Gazeta Krakowska". Dwie osoby zostały ranne - to kierowca samochodu oraz pasażerka. Na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zostali oni już przetransportowani do szpitala. Na miejscu pracują służby, trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.
Przez pewien czas autostrada A4 w kolicach Podłęża była zablokowana w obu kierunkach. Obecnie ruch w kierunku Krakowa odbywa się na dwóch pasach - podaje "Gazeta Krakowska". Trwa także rozładowywanie korka
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Gazeta Krakowska