900 zł za pytanie o jedzenie
Szpital w Zduńskiej Woli zatrudnił w ramach
robót publicznych pracownika, którego jedynym zajęciem jest
pytanie chorych o to, czy będą jedli szpitalne posiłki - donosi
"Dziennik Łódzki".
19.01.2004 | aktual.: 19.01.2004 06:40
Niewielu pacjentów zjada je wszystkie. Zdarza się, że chory nie jest zainteresowany szpitalnym wiktem, bo ma blisko do domu - powiedziała gazecie dyrektor szpitala Beata Wrodycka.
Dyrektorka zapewnia, że pracownik "od wypytywania pacjentów" jest bardzo cenny, gdyż na kosztach wyżywienia szpital może zaoszczędzić około 5 tys. zł miesięcznie. Z posiłków rezygnuje średnio 20% chorych - pisze "DŁ".
Według informacji gazety, pracownik zarabia 900 zł brutto. Powiatowy Urząd Pracy w Zduńskiej Woli postanowił zrefundować szpitalowi to stanowisko pracy. (PAP)