9‑latek zastrzelił 2‑letniego brata podczas zabawy bronią
Do tragedii doszło w Los Angeles, gdy 9-latek bawiący się bronią przez przypadek postrzelił śmiertelnie 2-letniego brata - podaje serwis internetowy kalifornijskiej telewizji KTLA.
Policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia wezwani przez sąsiadów, którzy słyszeli strzał w pobliskim domu. W budynku funkcjonariusze znaleźli 2-latka z raną postrzałową klatki piersiowej i jego 9-letniego brata.
Mimo błyskawicznej akcji ratunkowej, chłopca nie udało się ocalić, zmarł w szpitalu. Jak podaje serwis internetowy telewizji Fox News, z zeznań członków rodziny broń wypaliła, gdy 9-latek się nią bawił.
"Los Angeles Times" pisze na swojej witrynie, że chłopiec miał wspiąć się na szafkę, gdzie ukryta była broń. Nie wiadomo, czy szafka była zamknięta. Policja poinformowała, że nie zostaną postawione żadne kryminalne zarzuty.