82‑latek z zanikami pamięci ugrzązł w błocie i nie mógł się wydostać. Odnalazła go policja
• Rodzina 82-letniego mieszkańca gminy Obrazów zgłosiła jego zaginięcie we wtorek
• Ze względu na fakt, że mężczyzna cierpi na zaniki pamięci, policjanci od razu rozpoczęli śledztwo
• Funkcjonariuszom udało się odnaleźć 82-latka po 3 dniach w błocie, z którego nie mógł się wydostać o własnych siłach
22.04.2016 | aktual.: 22.04.2016 13:35
82-letni mieszkaniec gminy Obrazy wyszedł z domu we wtorek rano. Popołudniu rodzina mężczyzny zgłosiła jego zaginięcie, ponieważ od momentu wyjścia nie kontaktował się z nikim. Sprawa była poważna, ponieważ 82-latek cierpi na zaniki pamięci. Policja, po sporządzeniu rysopisu zaginionego, natychmiast zajęła się zgłoszeniem.
Do poszukiwań wykorzystano m.in. specjalnie wyszkolonego psa, śmigłowiec z kamerą termowizyjną oraz łódź strażacką z sonarem. W akcji, oprócz sandomierskich policjantów, brali udział także strażacy oraz funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach, stróże prawa, ochotnicy a nawet Służba Leśna.
Sprawdzano pobliskie lasy, sady, pola i zbiorniki wodne. Mundurowi reagowali na wszelkie pojawiające się od mieszkańców sygnały. Przy zmiennej wiosennej pogodzie, wilgoci i niskiej temperaturze każda minuta była na wagę jego życia.
Ostatecznie w piątkowe południe policjantom udało się odnaleźć mężczyznę w leśnym wąwozie w miejscowości Międzygórz oddalonej o 4 kilometry od swojego domu. 82-latek ugrzązł w błocie, z którego nie był w stanie wydostać się o własnych siłach. Mężczyzna był wyziębiony i przemoczony. Funkcjonariusze udzielili mu pierwszej pomocy i przenieśli go w miejsce gdzie mógł podjechać samochód pogotowia ratunkowego.