8‑letni Palestyńczyk zginął od izraelskiej kuli
Izraelscy żołnierze zastrzelili we wtorek 8-letniego palestyńskiego chłopca na Zachodnim Brzegu Jordanu. Doszło do tego w trakcie zamieszek, spowodowanych rezygnacją Izraela ze złagodzenia zasad poruszania się Arabów.
Wcześniej we wtorek w Strefie Gazy zastrzelono uzbrojonego Palestyńczyka, który wtargnął na zakazany teren w pobliżu posterunku wojskowego na granicy z Izraelem.
Przedstawiciele szpitala w mieście Kalkilija na Zachodnim Brzegu Jordanu poinformowali, że 8-latek otrzymał postrzał w klatkę piersiową od żołnierzy, atakowanych kamieniami. Dodali, że 10 innych Palestyńczyków odniosło rany.
Według izraelskich źródeł wojskowych, żołnierze odpowiedzieli ogniem na atak trzech Palestyńczyków, rzucających butelki z benzyną. Źródła te podały, że na razie nie mają informacji na temat ofiar wśród Palestyńczyków.
Zamieszki wybuchły, gdy Izrael zrezygnował z planów rozluźnienia surowych ograniczeń w poruszaniu się Palestyńczyków na czas czterodniowego religijnego Święta Ofiarnego (Ejd al-Adha). Uczynioną w niedzielę obietnicę odwołano, uzasadniając to groźbą nowych terrorystycznych zamachów samobójczych.
Święto Ofiarne trwa od wtorku do najbliższego piątku, dla muzułmanów jest tradycyjnie okazją do odwiedzania krewnych i znajomych.(an)