8 lat temu prosił o zdjęcie ze swoim mistrzem. Dziś sam wygrał z Phelpsem!

Zdjęcie Phelpsa z Schoolingiem obiega własnie cały świat. Zrobione w 2008 roku w Singapurze, niedługo przed igrzyskami olimpijskimi w Pekinie. Schooling spotkał swojego największego idola - Michaela Phelpsa i poprosił swojego idola o zdjęcie.

Jeszcze w 2012 roku na mniej niż 10 minut przed wyścigiem zdyskwalifikowano jego czepek i okulary. Uznano je za niezgodne z olimpijskimi wymogami. Jego występ nie był udany, a pływak załamał się po skończeniu konkurencji. Szedł za Michaelem Phelpsem, a Amerykanin widząc jego smutek, zagadał chłopaka.

Phelps przytulił chłopaka i powiedział: - Jesteś bardzo młody, wciąż masz przed sobą długą drogę. To pouczające doświadczenie, więc trzymaj głowę w górze i pracuj dalej.

Teraz to Singapurczyk wygrywa. Joe jest twardy. Tamten rok był w jego wykonaniu świetny, zresztą nawet ostatnie dwa lata, więc czapki z głów. Płynął wspaniały wyścig - chwali 21-latka Phelps.