7000 morskich stworzeń w największym muzeum morza
Ponad 7000 morskich stworzeń i 100 gatunków będzie można od soboty podziwiać w niemieckim muzeum morza - Oceaneum.
W futurystycznym, zbudowanym kosztem 60 milionów euro budynku mieści się największa na świecie wystawa dokumentacyjna na temat waleni.
Na razie ukończono 27 z 39 akwariów, w których zaprezentowano różnorodność środowiska morskiego od Bałtyku po wody wokół Grenlandii i Bieguna Północnego.
Łączna pojemność akwariów to sześć milionów litrów. Zostały udekorowane naturalną, jak i sztuczna roślinnością morską, a także atrapami wraków statków.
Oprócz tego na 10 tysiącach metrów kwadratowych powierzchni wystawowej zgromadzono naturalnej wielkości modele, m.in.: 25-metrowego płetwala błękitnego, orki oraz humbaka. Zwiedzający mogą też usłyszeć odgłosy wydawane przez wieloryby.
Nie zawsze marzenia stają się rzeczywistością. W tym jednak przypadku tak się zdarzyło - powiedziała kanclerz Angela Merkel, która otworzyła muzeum w Stralsundzie.
Budowę muzeum sfinansowało w połowie państwo niemieckie, 17,5 mln euro wyłożył kraj związkowy Meklemburgia-Pomorze Przednie, a resztę miasto oraz Fundacja Niemieckiego Muzeum Morza.
Oceaneum oczekuje 550 tysięcy zwiedzających rocznie. (mg)
Anna Widzyk