60 tys. osób obejrzało w internecie "Nasz elementarz"
60 tys. osób obejrzał w internecie pierwszą część przygotowywanego przez MEN podręcznika dla klas I szkół podstawowych zatytułowanego "Nasz elementarz", przesłano też 340 opinii na temat podręcznika - poinformowała rzeczniczka resortu Joanna Dębek.
30.04.2014 19:17
Środa jest ostatnim dniem dwutygodniowych konsultacji społecznych dotyczących publikacji. - Konsultacje zakończą się o północy - zaznaczyła Dębek. Dodała, że wszyscy chętni do tego czasu mogą jeszcze swoje opinie przesyłać. Podręcznik od 17 kwietnia jest dostępny na stronie internetowej www.naszelementarz.men.gov.pl.
- Odnotowano dotąd 60 tys. pojedynczych wejść na stronę. 340 osób zdecydowało się wysłać swoje opinie na temat podręcznika - poinformowała rzeczniczka. - Dajemy sobie pewien czas na to, by je dokładnie przeanalizować, zastanowić się, które są warte rozważenia, uwzględnienia, a które nie, z którymi się nie zgadzamy - zaznaczyła. Podała, że około 200 opinii wpłynęło już w pierwszym tygodniu konsultacji.
Według Dębek wszystkie nadesłane opinie mają charakter merytoryczny. Ponad połowa ich autorów to nauczyciele, drugą dużą grupę stanowią rodzice. Swoje opinie nadesłały też osoby ze środowisk plastycznych (te opinie dotyczą głównie szaty graficznej i zamieszczonych ilustracji).
- Prawie połowa z nadesłanych opinii jest neutralna. Pozostałe dzielą się na dwie połowy, w jednej są opinie negatywne lub raczej negatywne, a w drugiej pozytywne lub raczej pozytywne - powiedziała rzeczniczka.
Niezależnie od konsultacji społecznych przeprowadzono badania fokusowe na wybranej grupie uczniów i nauczycieli. Przesłano też podręcznik recenzentom.
We wtorek na stronie internetowej, gdzie znajduje się podręcznik, pojawiła się informacja, że obecnie prezentowana jest nowa poprawiona wersja. "Przesłaliście do nas ogromną liczbę maili na temat 'Naszego elementarza'. Także dzięki Wam poprawiamy jego treści i szatę graficzną, by był jak najlepszy. Już możecie pobierać ze strony nową wersję. Prace nad wprowadzaniem kolejnych korekt trwają. Zachęcamy do wnikliwej lektury i dzielenia się Waszymi uwagami i opiniami" - napisano.
Pierwsze zmiany mają charakter kosmetyczny. Na niektórych stronach umieszczono ilustracje w innej kolejności, zmieniono też np. wygląd kartonika z sokiem pomarańczowym. Największa zmiana dotyczy mapy Polski zamieszczonej na ostatniej stronie. W wersji pierwotnej położenie poszczególnych miast zaznaczono rysunkami - symbolami kojarzącymi się z tymi miejscami, np. w miejscu Warszawy narysowano syrenkę, a w miejscu Krakowa - smoka. W obecnej wersji pojawiły się też nazwy miast oraz łódka wskazująca, gdzie położona jest Łódź.
"Nasz elementarz" ma trafić do rąk uczniów I klas szkół podstawowych już 1 września tego roku. Jego główną autorką jest Maria Lorek, która w swoim dorobku ma kilkadziesiąt publikacji i podręczników dla dzieci. Podręcznik ma składać się z czterech części. Z pierwszej o podtytule "Jesień" uczniowie będą korzystać przez trzy miesiące, później przez kolejne trzy miesiące nauki będą korzystać z drugiej części. Z następnymi częściami - trzecią i czwartą - mają pracować po dwa miesiące.
Uczniowie dostaną podręcznik bezpłatnie - będzie on własnością szkoły, wypożyczaną uczniom. Ma służyć trzem rocznikom uczniów. W roku 2015 r. podręczniki bezpłatne, przygotowane na zlecenie MEN, trafią do uczniów klas II, a w 2016 r. - uczniów klas III.