Świat6 ofiar strzelaniny w Lockheed Martin

6 ofiar strzelaniny w Lockheed Martin

Uzbrojony biały mężczyzna, pracownik
zakładów Lockheed-Martin, wszedł we wtorek do swej fabryki w
miejscowości Meridian w stanie Missisipi i zastrzelił pięciu
kolegów, a następnie popełnił samobójstwo.

08.07.2003 | aktual.: 08.07.2003 22:00

Osiem rannych osób, w tym kilka w stanie krytycznym, odwieziono do szpitala.

Obraz
© (RadioZet)

Władze zidentyfikowały mordercę jako Douga Williamsa, zatrudnionego w charakterze montera w fabryce koncernu przemysłu obronnego. Według kolegów Williamsa, głosił on poglądy rasistowskie i nie lubił czarnych.

"Kiedy usłyszałem o strzelaninie, od razu przyszło mi na myśl, że to on jest sprawcą" - powiedział Jim Payton, emerytowany pracownik fabryki, który przez rok pracował razem z Williamsem.

Payton dodał, że Williams wspominał o zabijaniu ludzi. "Jestem w stanie to zrobić" - mówił.

Szeryf okręgu Lauderdale, Billie Sollie, potwierdził w telewizji CNN zgon sześciu osób. Podkreślił jednak, że nie dysponuje informacjami, czy Williams miał jakieś zatargi z przełożonymi lub kolegami.

"Miał śrutówkę oraz półautomatyczny karabin i wyglądało na to, że na chybił trafił strzelał do kolegów" - powiedział Sollie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)