Zatrzasnęła się na strychu. Była 6 dni bez jedzenia
72-letnia kobieta z Lubyczy Królewskiej w województwie lubelskim zatrzasnęła się na strychu swojego domu. Przez sześć dni musiała radzić sobie bez jedzenia i ogrzewania. Na szczęście, kobieta została odnaleziona i obecnie powoli wraca do zdrowia w szpitalu.
02.01.2024 | aktual.: 02.01.2024 12:43
Szczegóły tego niecodziennego zdarzenia przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową młodsza aspirant Małgorzata Pawłowska, pełniąca służbę w policji w Tomaszowie Lubelskim. Jak wyjaśniła, w minioną sobotę do dzielnicowego z posterunku policji w Lubyczy Królewskiej zgłosił się zaniepokojony mężczyzna. Poinformował on, że od kilku dni nie ma żadnego kontaktu ze swoją matką. Policjanci natychmiast udali się do domu starszej kobiety.
Mł. asp. Pawłowska opisała, że "Policjanci nie ulegli złudnemu wrażeniu, że w domu nikogo nie ma, ponieważ nie świeci się w nim światło, a drzwi były zamknięte. Słysząc dobiegający ze środka cichy głos, postanowili wejść do niego siłowo".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze znaleźli seniorkę w jednym z pomieszczeń. Była wyziębiona i głodna. Jak się okazało, kobieta weszła na strych, a drzwi za nią zatrzasnęły się. Przez sześć dni musiała radzić sobie w nieogrzewanym pomieszczeniu bez jedzenia - relacjonowała mł. asp. Pawłowska.
Na miejscu udzielono kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej, a następnie wezwano pogotowie. 72-latka została przewieziona do szpitala. Jak informuje policjantka, kobieta wciąż przebywa na oddziale szpitalnym. "Kobieta dochodzi do siebie" - dodała mł. asp. Pawłowska.
Czytaj także: