56 dni izolacji. Ogromne utrudnienia w Chinach
Na ogromne utrudnienia muszą się przygotować turyści podróżujący do Chin. Wielokrotne testowanie, badania i co najmniej dwa tygodnie w hotelu to tylko część z nich.
27.11.2021 09:10
Od marca 2020 roku granice Chin pozostają zamknięte dla większości cudzoziemców, a ci, którym władze pozwolą na wjazd, muszą liczyć się z poważnymi obostrzeniami.
Chiny wprowadziły drastyczne przepisy
Widać to już zanim się poleci do Chin. Władze zezwalają zasadniczo tylko na przyloty bezpośrednie, a takich rejsów jest niewiele - z Polski dwa w tygodniu. Bilety są co najmniej trzy razy droższe niż przed pandemią, a loty często są odwoływane. Przed wylotem trzeba zrobić dwa testy na Covid-19 – PCR i serologiczny – w laboratorium z listy autoryzowanej przez ambasadę ChRL.
Stewardesy w liniach Air China z Warszawy do Taiyuanu na północy Chin ubrane są w ochronne kombinezony, a zamiast ciepłych posiłków roznoszą zafoliowane kawałki mięsa przypominające mielonkę.
To wszystko, by chronić się przed zakażeniem.
Hotel za swoje
Podróżni nie mają wpływu na wybór hotelu, gdzie są zakwaterowani. Dopiero w Chinach podróżni dowiadują się, gdzie będą spać, ile to będzie kosztowało, i jakie konkretnie przepisy będą ich obowiązywały.
Nawet długość kwarantanny nie jest przesądzona, bo poszczególne regiony stosują własne regulacje, a te często się zmieniają.
Zwykle kwarantanna odbywa się w średniej klasy hotelach i kosztuje ok. 250 zł za dobę z wyżywieniem.
Po wejściu do pokoju i zamknięciu drzwi nie wolno ich otwierać przez dwa tygodnie, za wyjątkiem odbierania posiłków, wynoszenia śmieci i badań. Korytarz obserwują kamery. Okno można tylko lekko uchylić.
Długa izolacja
Obecnie osoby jadące do Pekinu muszą przejść 21-dniową kwarantannę w mieście, do którego przylecieli. Kanton wymaga 14 dni w hotelu, a później tygodnia kwarantanny domowej i jeszcze tygodnia "obserwacji medycznej". Rekord pobiło ostatnio miasto Shenyang na północy kraju, gdzie wprowadzono 28 dni kwarantanny hotelowej plus 28 dni kwarantanny domowej.
Reguły kwarantanny też nie są jednolite. W niektórych miejscach można zamawiać jedzenie z zewnątrz, w innych – trzeba się zdać na wyżywienie dostarczane przez obsługę o ustalonych porach. W Taiyuanie personel codziennie rano mierzy gościom temperaturę, ale w niektórych miejscach trzeba to robić samemu i zgłaszać nadzorcy wyniki.