52‑latek rzucił się z siekierą na policjantów
Kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 52-letniemu mężczyźnie, który z siekierą w ręku zaatakował interweniujących policjantów. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało prawie promil w jego organizmie. Funkcjonariusze znaleźli przy nim jeszcze trzy noże. Schował je w spodniach.
02.06.2009 | aktual.: 02.06.2009 07:18
Dyżurny policji w Ustce otrzymał zgłoszenie o awanturującym się mieszkańcu jednego z osiedli. Dzwoniąca kobieta przestraszonym głosem prosiła o pomoc ponieważ jej mąż zaczął się awanturować podczas porannej libacji.
We wskazane miejsce pojechał patrol. Kiedy policjanci weszli do mieszkania 52-latek z siekierą w ręku rzucił się na nich, groził im i wykrzykiwał obelgi. Policjanci wezwali posiłki, po chwili przyjechał kolejny patrol. Podczas wejścia do mieszkania właściciel ponownie rzucił się na funkcjonariuszy, tym razem z szablą w ręku.
Policjanci obezwładnili agresywnego mężczyznę. Okazało się, że w spodniach miał schowane jeszcze trzy noże. Ponadto był nietrzeźwy. Miał w organizmie prawie promil alkoholu. Za czynną napaść na funkcjonariusza i znieważenie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.