51% zadowolonych, że Polska jest w Unii Europejskiej
51% ankietowanych przez TNS OBOP jest zadowolonych z obecności Polski w Unii Europejskiej. 15% jest przeciwnego zdania, a 28% nie dostrzega w członkostwie ani dobrych, ani złych stron - wynika z sondażu przeprowadzonego na przełomie września i października.
27.10.2004 | aktual.: 27.10.2004 16:29
Zadowoleni - dobrze postawieni
Pozytywnie o obecności Polski w UE wypowiadają się w większości badani zadowoleni ze swej sytuacji materialnej (82%), z wykształceniem wyższym (73%) i średnim (55%), prywatni przedsiębiorcy (74%), kierownicy i specjaliści (73%), uczniowie i studenci (61%), pracownicy administracji i usług (57%).
Z członkostwa Polski w UE cieszą się ponadto w większości potencjalni wyborcy SdPl (97%), UW (96%), PiS (77%), PO (75%) i SLD (68%) negatywnie zaś - stosunkowo najczęściej sympatycy Samoobrony i LPR (po 27%).
Niezadowolenie z obecności w Unii wyrażają częściej od pozostałych rolnicy (29%), emeryci i renciści (21%), niezadowoleni ze swojej sytuacji materialnej (23%).
Nic się nie zmieniło
TNS OBOP zapytał też respondentów, jaki wpływ wejście do Unii wywarło na ich własne życie. 68% badanych uznało, że nic się pod tym względem nie zmieniło, 23% odczuło zmiany na gorsze, a 8% - zmiany na lepsze.
Wśród tych, którzy wskazują na pozytywne zmiany w swoim życiu po 1 maja, kiedy Polska znalazła się w UE, relatywnie więcej jest osób z wyższych warstw społecznych (badani zadowoleni ze swej sytuacji materialnej, absolwenci wyższych uczelni, kierownicy i specjaliści, prywatni przedsiębiorcy, a także mieszkańcy największych miast i nastolatki).
Z kolei wśród ankietowanych wskazujących na pogorszenie jakości swego życia po wejściu do Unii więcej jest osób z grup słabszych pod względem ekonomicznym i społecznym: najsłabiej wykształconych, oceniających swoją sytuację materialną jako złą, emerytów i rencistów oraz rolników.
Jeśli chodzi o opinie dotyczące wpływu wejścia do UE na sytuację kraju, to 46% badanych twierdzi, że nic się nie zmieniło, a 47% zauważyło zmiany - 22% na lepsze, a 25% na gorsze.
O tym, że obecność we wspólnocie przyczyniła się do poprawy sytuacji w kraju, przekonani są częściej od pozostałych zwolennicy UW, PO, PiS, SLD i SdPl, przeciwnego zdania są potencjalni wyborcy Samoobrony i LPR. Na brak zmian pod tym względem wskazują w większości sympatycy SdPl, PiS i LPR.
51% ankietowanych uważa, że po wejściu do UE zmieniła się pozycja Polski na świecie. O umocnieniu pozycji kraju przekonanych jest 40% badanych, a o jej osłabieniu 11%. 37% respondentów jest zdania, że nic się pod tym względem nie zmieniło.
Pytani z wyższych warstw społecznych częściej od pozostałych uważają, że pozycja Polski jako członka UE jest lepsza niż przed 1 maja. Z kolei badani z niższych warstw społecznych częściej uznają, że nic pod tym względem się nie zmieniło.
Na poprawę pozycji Polski na arenie międzynarodowej wskazują sympatycy SdPl, PO, UW, SLD i PiS.
Unijne podwyżki
TNS OBOP zbadał również opinie respondentów o zmianach cen artykułów codziennego użytku po wejściu kraju do Unii. 93% uważa, że po wejściu do UE ceny większości podstawowych towarów wzrosły: 62% jest przekonanych o znacznych podwyżkach, a 31% twierdzi, że ceny wzrosły nieznacznie.
Zdaniem 5% respondentów, ceny podstawowych dóbr konsumpcyjnych nie zmieniły się po wejściu Polski do UE. W opinii 1% badanych, ceny po 1 maja niewiele się obniżyły.
O znacznych podwyżkach częściej od pozostałych mówią: rolnicy (73%), robotnicy oraz emeryci i renciści (po 69%), mieszkańcy wsi (70%), badani z wykształceniem zasadniczym zawodowym (69%) i podstawowym (67%), pięćdziesięciolatki (69%) i czterdziestolatki (66%).
Wraz z lepszym wykształceniem oraz większym zadowoleniem z własnej sytuacji materialnej przybywa osób, które wskazują na niewielkie podwyżki cen (46% wśród absolwentów wyższych uczelni i 43% wśród zadowolonych z własnej sytuacji materialnej). Opinia taka wyrażana jest ponadto częściej przez mieszkańców największych miast (37%), nastolatków (40%), kierowników i specjalistów (42%) oraz uczniów i studentów (38%).
TNS OBOP prowadził badanie od 30 września do 3 października 2004 r., na 1004-osobowej, reprezentatywnej, losowej próbie mieszkańców Polski powyżej 15 roku życia.