5. rocznica śmierci Króla Popu Michaela Jacksona
Dziś mija piąta rocznica śmierci Michaela Jacksona. Fani piosenkarza oddadzą mu hołd składając kwiaty na jego grobie i słuchając muzyki Króla Popu. Specjaliści od show-biznesu podkreślają, że Jackson jest w tej chwili najbardziej dochodowym nieżyjącym artystą.
Ta wiadomości wstrząsnęła światem. 25 czerwca 2009 roku w przededniu wielkiego powrotu na scenę zmarł słynny piosenkarz Michael Jackson. Miał 50 lat. Pozostawił trójkę dzieci. Przyczyną śmierci było przedawkowanie silnego środka nasennego.
Jackson został pochowany na cmentarzu Forest Lawn na przedmieściach Los Angeles. To właśnie tam jego fani będą dziś składać kwiaty, maskotki i kartki ze wspomnieniami. Czuwanie przy świecach zorganizowano także w hollywoodzkiej Alei Sław.
Na początku lat 80-tych Michael Jackson był najlepiej sprzedającym się artystą świata. Jego płyta "Thriller" biła rekordy sprzedaży. Później popadł w długi, między innymi z powodu oskarżeń o molestowanie seksualne nieletnich.
Muzyka Jacksona nadal jest obecna. Niedawno ukazała się jego druga pośmiertna płyta "Xscape". W Las Vegas odbył się też niedawno koncert, na którym wystąpił hologram Jacksona. Po śmierci Króla Popu jego muzyka i wizerunek przyniosły spadkobiercom dochody w wysokości 700 milionów dolarów