5‑latka znaleziona martwa. Miała skarpetkę w ustach
5-latka leżała na ziemi ze skarpetką w ustach bez oznak życia. Znalazł ją brat, który wychodził do szkoły i natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Policjanci, którzy przybyli do domu znajdującego się na przedmieściach Waynesville w USA zobaczyli wstrząsający widok. Dziewczynka leżała na ziemi przykryta kocem, miała widocznie ślady wiązania na nadgarstkach i kostkach.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Policja w Waynesville w stanie Missouri bada przyczyny śmierci 5-letniej dziewczynki, którą odnaleziono w jej domu, we wtorek 7 marca we wczesnych godzinach porannych. Dziewczynkę znalazł starszy brat i jak wynikało z jego relacji, siostra leżała na ziemi, bez wyraźnych oznak życia. Chłopiec powiadomił służby ratunkowe.
Przybyli na miejsce policjanci odnaleźli już martwą dziewczynkę. Jak informuje lokalna stacja telewizyjna, oficer prowadzący oględziny zauważył wyraźne ślady na jej nadgarstkach, kostkach i szyi, a także szarą skarpetę z krwią, która leżała obok jej ciała. Według relacji mediów skarpetka byłą nasączona nieznaną substancją.
Do sprawy zatrzymano dwie kobiety - 39-letnia Angelę West oraz 36-letnią Shamirę Buford. Funkcjonariusze nie podają, jakie relację łączyły dziewczynkę z kobietami, ale z zeznań rodzeństwa, do którego dotarła miejscowa stacja telewizyjna, wynika, że West i Buford często przywiązywały dziecko do łóżka. Kobiety powiedziały, że przywiązywały 5-latkę do łóżka za pomoc nylonowych taśm za nadgarstki i kostki, a skarpetka miała powstrzymać ją przed "marudzeniem i płaczem w nocy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miejscowa prokuratura oskarża kobiety o morderstwo drugiego stopnia, nieumyślne spowodowanie śmierci, znęcanie się na dziećmi oraz narażenie na niebezpieczeństwo zdrowia i życia dzieci. Kobiety trafiły do aresztu.