40 samochodów ugrzęzło w nocnej śnieżycy
Blisko 40 samochodów ugrzęzło w śniegu w nocy między Karlikowem a Bukowskiem na drodze wojewódzkiej nr 889 prowadzącej do Sanoka. Z powodu silnego porywistego wiatru zawiewającego śnieg z pól na drogi dwa odcinki podkarpackich tras rano były nieprzejezdne, a na wielu występowały utrudnienia.
Podróżujących Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało na nocleg do miejscowych szkół - poinformował Piotr Kluz z biura prasowego podkarpackiej policji. Osoby te wracały z wyciągu narciarskiego, ale śnieżyca uniemożliwiła im dalszą jazdę samochodami. Wszystkie auta są zasypane - powiedział Kluz.
Drogowcy zapewnili, że na miejscu są już wirniki, które odśnieżają zasypaną drogę.
Z powodu zasp śnieżnych nieprzejezdny jest też odcinek drogi wojewódzkiej 993 z Dukli do Gorlic przez Nowy Żmigród. Pracujący na tej trasie mały wirnik nie poradził sobie ze śniegiem i zaspami. Jak zapewnił dyżurny z Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie Tomasz Skotnicki, trasy te wkrótce powinny być przejezdne. Rośnie temperatura, nie ma opadów śniegu, a duży wirnik nieustannie pracuje. Wkrótce drogi powinny być przejezdne - uważa Skotnicki.
Większość dróg regionu jest jednak czarna i mokra. Jedynie lokalnie na niektórych trasach jazdę może utrudniać błoto pośniegowe. Tak jest na międzynarodowej drodze E-40 z Krakowa do przejścia granicznego w Medyce i na odcinku z Rzeszowa do Dębicy. Podobnie jest też na odcinku drogi krajowej nr 19. oraz na trasach: z Jasła do Pilzna, z Sanoka do Medyki, z Leżajska do Jarosławia i z Olszanicy do Krościenka. Szczególną ostrożność należy zachować również na odcinkach leśnych, wiaduktach i mostach.