4 zabitych w katastrofie śmigłowca we Włoszech
Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło w
katastrofie śmigłowca wojsk USA, który runął na ziemię
w rejonie Treviso na północy Włoch. Taki jest najnowszy bilans
podany przez miejscowe władze.
08.11.2007 | aktual.: 08.11.2007 15:33
Według tych doniesień siedmiu Amerykanów zostało rannych, w tym trzech ciężko. Nie potwierdzono jeszcze oficjalnie bilansu ofiar.
Jak się przypuszcza wypadkowi uległ śmigłowiec Blackhawk, służący do transportu wojsk. Śmigłowiec wystartował z bazy sił USA w Aviano. Na pokładzie, według najnowszych doniesień, było 11 ludzi; wszyscy to amerykańscy żołnierze. Odbywali lot ćwiczebny.
Maszyna spadła w rejonie nie zamieszkanym. Przybyli natychmiast strażacy ugasili pożar maszyny.
Przyczyny katastrofy nie są znane. Wiadomo już natomiast, że udało się uniknąć jeszcze większej tragedii. Śmigłowiec spadł w odległości 200 metrów od autostrady.
Sylwia Wysocka