Dymisja Wieczorka. Jest reakcja Tuska
- Nikogo nie mam zamiaru upokarzać. Umówiliśmy się, że do piątku sprawa ma być rozwiązana i została rozwiązana. Dla mnie to jest wystarczające - stwierdził premier Donald Tusk pytany w Brukseli przez media o komentarz ws. dymisji ministra nauki Dariusza Wieczorka.
- To nie jest nic osobistego, akurat w relacjach ze mną pan minister Wieczorek był lojalny i dość pracowity - stwierdził premier. - Ale nie miałem wątpliwości, że za dużo tych nieszczególnych przypadków - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
- Nie jest moją rolą rozstrzyganie, które publikacje są prawdziwe, które nie, ale czasami seria jest za długa - mówił premier Tusk. - Z satysfakcją przyjąłem tę decyzję - dodał.
Minister podał się do dymisji
W czwartek minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek poinformował, że podaje się do dymisji.
Szereg kontrowersji dotyczących Dariusz Wieczorka opisywała w ostatnich dniach i tygodniach Wirtualna Polska. Do jednej z nich doszło na Uniwersytecie Szczecińskim, kiedy to szefowa związku zawodowego poinformowała ministra nauki o nieprawidłowościach, do których według niej dochodzi na uczelni, prosząc o zachowanie anonimowości. Mimo tego minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi.
Z kolei na początku tygodnia WP informowała o tym, że Wieczorek nie wpisał w oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca garażowego.
Wcześniej informowaliśmy też o tym, że po tym, jak Wieczorek stanął na czele resortu nauki, Uniwersytet Szczeciński zmienił regulamin w taki sposób, aby żona ministra mogła zostać tam dyrektorką.