4 tys. litrów nielegalnego alkoholu na warszawskiej Pradze
Cztery tysiące litrów nielegalnego alkoholu
o wartości ponad 300 tys. zł, setki butelek, naklejki, zakrętki,
rurę do filtrowania spirytusu oraz odczynniki chemiczne - znaleźli
stołeczni policjanci na prywatnej posesji na Pradze Północ.
Zatrzymano dwie osoby - 29-letniego Gruzina i 28-letnią Ukrainkę.
12.10.2006 | aktual.: 12.10.2006 11:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak poinformowała w czwartek Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, funkcjonariusze dostali informację, że na Pradze jest nielegalna rozlewnia alkoholu. Na teren posesji weszli w chwili gdy dostarczano tam spirytus.
Zatrzymano dwóch mężczyzn i jedną kobietę. Dostawca spirytusu po przesłuchaniu został zwolniony - relacjonowała Kędzierzawska.
Jak dodała, okazało się, że obywatel Gruzji, do którego należała nielegalna rozlewnia, już wcześniej był znany policji z tego rodzaju działalności. Jemu i jego pracownicy - Ukraince - zostaną postawione zarzuty nielegalnej produkcji wyrobów alkoholowych.
Z policyjnych ustaleń wynika, że nielegalny spirytus trafiał na warszawskie bazary.