Trwa ładowanie...
17-12-2011 16:30

4 rannych, tysiące domów bez prądu - wichury nad Polską

500 razy interweniowała straż pożarna od piątku wieczorem w związku z wichurami, które przeszły nad południową Polską. Jest czworo rannych, wciąż kilka tysiącach domów nie ma prądu - poinformował rzecznik komendanta głównego straży pożarnej Paweł Frątczak.

4 rannych, tysiące domów bez prądu - wichury nad PolskąŹródło: PAP, fot: Andrzej Grygiel
dkgjpow
dkgjpow

Większość interwencji strażaków miała miejsce w nocy. W sobotę było spokojniej. W województwach najbardziej dotkniętych żywiołem (Małopolskie, Podkarpackie, Dolnośląskie, Opolskie i Śląskie) średnio straż od rana do popołudnia była wzywana kilka razy.

W nocy z piątku na sobotę straż w tych województwach wyjeżdżała średnio po kilkadziesiąt razy. - Najwięcej interwencji było w województwie śląskim i w małopolskim. Łącznie w tych dwóch województwach było ok. 330 interwencji. W tych dwóch województwach cztery osoby zostały ranne. Jedna uderzona konarem drzewa, a pozostałe fragmentami konstrukcji budynków. W jednym przypadku był to komin. To nie są na tyle poważne obrażenia, by życie którejkolwiek z tych osób było zagrożone. Ucierpiało 65 budynków - powiedział Frątczak.

W całej Polsce, jak dodał, połamanych zostało kilkaset drzew, uszkodzonych lub zniszczonych kilkanaście samochodów i billboardów.

Z danych, jakimi dysponuje straż pożarna, na Podkarpaciu i w Małopolsce na skutek nocnej wichury prądu zostało pozbawione ok. 5 tys. domów. Po południu w sobotę ok. 3 tys. odbiorców odzyskało energię elektryczną. Nie ma natomiast informacji o zablokowaniu jakichkolwiek większych dróg. - To wszystko było usuwane na bieżąco - powiedział rzecznik.

dkgjpow

Frątczak poinformował ponadto, że noc z soboty na niedzielę powinna być spokojniejsza, prognozy pogody są bowiem uspokajające. - Tak silnego wiatru już synoptycy nie przewidują. Przewidują w niektórych częściach kraju wiatr, którego prędkość będzie dochodzić w porywach do 70 km na godzinę. Tak ma być przez dzisiejszą noc i jutrzejszy dzień - wyjaśnił rzecznik i przypomniał, że w nocy z piątku na sobotę na Podhalu prędkość wiatru dochodziła nawet do 140 km na godzinę i tam odnotowano największe zniszczenia.

Tymczasem IMGW wydało ostrzeżenie przed intensywnymi opadami śniegu na Podkarpaciu, którego może przybyć od 15 do 25 cm. Największe natężenie opadów spodziewane jest w powiecie leskim i bieszczadzkim.

Sprawdź prognozę na www.pogoda.wp.pl

dkgjpow
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkgjpow
Więcej tematów