4 lata więzienia dla matki za zabójstwo 4-miesięcznego synka
Na cztery lata więzienia skazał Sąd
Okręgowy w Sieradzu (Łódzkie) 21-letnią Katarzynę K. za zabójstwo
czteromiesięcznego synka. Według prokuratury, kobieta udusiła
dziecko szczelnie zakrywając je kocem w łóżeczku. Sąd zastosował
wobec oskarżonej nadzwyczajne złagodzenie kary.
Do tragedii doszło w grudniu ub. roku w jednej ze wsi koło Poddębic. Nad ranem matka dziecka poinformowała dziadków chłopca, że wychodzi do lekarza, a niemowlak śpi w łóżeczku. Dziadek chłopca wszedł do pokoju i zobaczył, że jego wnuczek nie rusza się i jest siny. Był bardzo szczelnie zakryty kocem. Wezwał pogotowie, lekarz stwierdził zgon dziecka.
Policjanci zatrzymali matkę chłopca. Sekcja zwłok dziecka, które było wcześniakiem, wykazała, że przyczyną zgonu było uduszenie. Jak ustalono, w nocy kobieta chcąc prawdopodobnie uciszyć płaczące dziecko, szczelnie okryła je ciężkim kocem. To spowodowało ostrą niewydolność oddechową i śmierć chłopczyka.
Zdaniem prokuratury, z okoliczności zdarzenia wynika, że kobieta swym zachowaniem godziła się na to, że dziecko może umrzeć. Dlatego przedstawiono jej zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. 21-latka przyznała się do zarzucanego jej czynu. Groziła jej kara od 8 lat więzienia do dożywocia.
Prokurator domagał się dla kobiety kary 15 lat więzienia; obrona chciała wymierzenia kary w zawieszeniu. Sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary biorąc pod uwagę m.in. nieznaczne opóźnienie umysłowe kobiety, jej młody wiek i fakt, że wychowywała się w domu dziecka.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura nie wyklucza apelacji.