302 osoby zginęły w katastrofie irańskiego samolotu
302 osoby zginęły w katastrofie wojskowego samolotu irańskiego, który rozbił się w środę wieczorem w południowo-wschodnim rejonie tego kraju - podała irańska agencja prasowa IRNA. Śmierć poniosło 18 członków załogi. Pozostali zabici to członkowie irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.
Jak wcześniej informowała irańska telewizja państwowa, maszyna leciała z miasta Zahedan (w pobliżu zbiegu granic Iranu, Afganistanu i Pakistanu) do położonego w głębi kraju miasta Kerman. Iljuszyn stracił kontakt z kontrolą naziemną około godziny 17.30 czasu lokalnego (15 czasu polskiego).
We wcześniejszych doniesieniach samolot był nazywany nie Iljuszynem, lecz Antonowem.
W samolocie byli między innymi wyżsi rangą funkcjonariusze Gwardii Rewolucyjnej, w tym dowódca Gwardii na prowincję Beludżystan, Ali Mowlavi Haqiqi - poinformowała IRNA. W pierwszych doniesieniach samolot określano jedynie jako pasażerski, nie informując, że była to maszyna wojskowa.
Rejon katastrofy znajduje się blisko miasta Szahdad, około 80 kilometrów od Kermanu. (mp)