Urodziny Radia Maryja. Ojciec dyrektor przemówił po niemiecku
Podczas swojej przemowy na zakończenie jubileuszowych radiomaryjnych uroczystości ojciec Tadeusz Rydzyk zadziwił wszystkich obecnych. Nagle zaczął mówić po niemiecku, wywołując konsternację zebranych. Na dodatek opowiedział o kolejnym samochodzie, który został mu podarowany.
Podczas sobotniego uroczystego celebrowania 30-lecia istnienia rozgłośni utworzonej w Toruniu, przemówił założyciel Radia Maryja, ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk. Wystąpił na zakończenie wydarzenia i złożył urodzinowe życzenia dla całej rozgłośni i jej słuchaczy. I znów udało mu się zaskoczyć wszystkich obecnych niestandardowym zachowaniem.
Bo podczas tego wystąpienia, jak opisał "Super Express", w pewnym momencie ojciec Rydzyk zrobił coś dziwnego. Zacytował jedno zdanie po niemiecku. Powiedział też, że chyba nie musi tego fragmentu swojej przemowy tłumaczyć.
Obecni na uroczystości nie byli w stanie ukryć zakłopotania. - Rozumiecie? Nie? Uczcie się, bo nie wiadomo, co planują - natychmiast zareagował ojciec dyrektor. - Dobrze, że mamy takich rządzących. Dbają o Polskę - dodał.
Urodziny Radia Maryja. Ojciec dyrektor przemawia po niemiecku
Ale to nie był koniec przedziwnych wątków w przemówieniu Rydzyka. Skomentował również sprawy samochodowych prezentów. Wspomniał słynnego maybacha i opowiedział o aucie, którym przyjechał wiele lat temu z Niemiec do Polski . - To było czerwone audi 80, które dostałem w prezencie od niemieckiej rodziny. Powiedzieli mi "Herr Vater, u nas dzieci mają samochody, a ojciec tak na tym rowerze" i podarowali samochód. To była rodzina, która była ofiarą nazizmu - opowiadał Tadeusz Rydzyk.