Rzecznik wojskowy gen.Shaukat Sultan podał w sobotę rano, że operacja została podjęta po uzyskaniu informacji wywiadu o koncentracji bojowników i dużym arsenale broni i amunicji.
Wśród zabitych - powiedział generał - są także cudzoziemcy.
Operacja została przeprowadzona niedaleko głównego miasta Płn. Waziristanu - Miran Shah, gdzie w ostatnich tygodniach kilkakrotnie dochodziło do starć armii pakistańskiej z bojownikami, zdaniem wojskowych przybywającymi z sąsiedniego Afganistanu.
Jakkolwiek oficjalnie nie podano szczegółów operacji, zdaniem miarodajnych źródeł pakistańskich, cytowanych przez agencję AP, kryjówka, broń i żołnierze należeli do oddziału afgańskiego talibańskiego duchownego Maulwiego Sadika Nura.
Od początku marca w walkach w Miran Szah w Północnym Waziristanie (250 km na południowy zachód od Islamabadu) przy granicy z Afganistanem zginęło ponad 120 osób. Zdaniem obserwatorów, były to najcięższe starcia na pograniczu afgańsko-pakistańskim od ponad dwu lat.