28 kg groźnego ładunku wybuchowego zniknęło z magazynu
We Francji zaginęło 28 kilogramów semtexu - bardzo silnego ładunku wybuchowego, używanego często przez terrorystów. Materiał został wyniesiony z magazynów fortu Corbas pod Lyonem.
Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych potwierdziło, że w tej "niezwykle poważnej" sprawie prowadzone jest intensywne śledztwo. Wraz z semteksem - używanym przede wszystkim w górnictwie, lecz wykorzystywanym jako ładunek wybuchowy przez terrorystów - skradziono także zapalniki. Materiałów poszukuje specjalna brygada antyterrorystyczna.
Zdaniem francuskiej policji, w magazynie, znajdującym się w XIX-wiecznym forcie, doszło do naruszeń środków bezpieczeństwa, co umożliwiło kradzież materiałów wybuchowych. Jak poinformował rzecznik resortu spraw wewnętrznych Gerard Gachet, w sobotę zawieszono w obowiązkach dyrektora magazynów.
Semtex został m.in. wykorzystany w czasie zamachu na pokładzie amerykańskiego samolotu nad Lockerbie w 1998 r. Zginęło wówczas 270 ludzi. Użyta w samolocie bomba zawierała pół kilograma tego ładunku wybuchowego.