27‑letnia kobieta w dniu śmierci ważyła 11 kilogramów
Przykuta do łóżka 27-letnia Australijka w dniu śmierci ważyła zaledwie 11 kilogramów. Rodzice, z którymi mieszkała na przedmieściach Adelajdy, mogą usłyszeć zarzut zaniedbania, a nawet nieumyślnego spowodowania śmierci - podaje dziennik "The Advertiser".
08.04.2011 14:00
Planowana sekcja zwłok ma dać odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci kobiety. Jednak biorąc pod uwagę okoliczności, podejrzewa się, że powodem zgonu było skrajne wyczerpanie. Policja wprawdzie nie udziela szerszych informacji, ale potwierdziła, że informacje zdobyte przez "The Advertiser" są prawdziwe.
Wiadomo na pewno, że 27-latka cierpiała na ciężkie skrzywienie kręgosłupa i była przykuta do łóżka. W zależności od wyników wszczętego śledztwa, jej rodzice mogą usłyszeć zarzut zaniedbania, a nawet nieumyślnego spowodowania śmierci.
Profesor Ian Chapman, z wydziału medycyny Uniwersytetu Adelajdy, powiedział gazecie, że 27-latka w dniu śmierci ważyła mniej niż dwuletnia dziewczynka, która waży przeciętnie ok. 12 kilogramów.
NaSygnale.pl: Gwałcił 70-latkę na oczach jej syna!