25. rocznica zimowego zdobycia Mount Everestu
17 lutego 1980 r. Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki stanęli na szczycie najwyższej góry świata Mount Everest (8848 m). Wyprawą sprzed 25 lat dowodził legendarny, nieżyjący już Andrzej Zawada. Było to pierwsze w historii zimowe wejście na ośmiotysięcznik.
18.02.2005 | aktual.: 18.02.2005 16:09
Ich wyczyn rozpoczął nową epokę w himalaizmie – zdobywanie szczytów zimą, podczas ekstremalnych warunków pogodowych. Do tej pory z 14 ośmiotysięczników zimą zdobyto 8. I jako pierwsi na wszystkich szczytach stanęli Polacy (oraz jeden Włoch).
To był tylko początek
Wejście zimą na najwyższą górę świata było początkiem niewiarygodnych wyczynów dwójki polskich himalaistów. Krzysztof Wielicki zdobył potem wszystkie pozostałe ośmiotysięczniki – tzw. Koronę Himalajów miało na koncie przed nim tylko czterech ludzi. Wielkim wyczynem było jego samotne zimowe wejście na Lhotse w 1988 r. Pierwszy zimą był także na Kangczendżondze, wraz z Jerzym Kukuczką w 1986 r. Leszek Cichy jest pierwszym Polakiem, który zdobył Koronę Ziemi, czyli najwyższe szczyty wszystkich kontynentów. Ma też na koncie wiele wejść na ośmiotysięczniki w Himalajach i Karakorum, zazwyczaj nowymi trasami.
K2 wciąż czeka
Wciąż nie zdobytych jest 6 ośmiotysięczników. Są to: K2, Nanga Parbat, Broad Peak, Gasherbrum I, Gasherbrum II i Makalu. Bohater sprzed 25 lat, Krzysztof Wielicki (obecnie 55 lat) próbował 2 lata temu zdobyć zimą słynną "górę śmierci" - K2 – nie wszedł jednak na szczyt. Ma jednak zamiar ponowić próbę. I nie wyklucza tego także 54-letni Leszek Cichy...