25 lat więzienia za uduszenie narzeczonej
Na karę 25 lat więzienia skazał w środę Sąd
Okręgowy w Kaliszu 25-letniego mieszkańca tego miasta Konrada N.,
oskarżonego o uduszenie starszej od siebie o rok narzeczonej.
Powodem tragedii był prawdopodobnie zawód miłosny i zazdrość.
Kary 25 lat więzienia żądały zarówno obrona, jak i oskarżenie. Nie zamierzamy składać apelacji - powiedział adwokat oskarżonego Jacek Szmajdziński.
Do zabójstwa doszło rok temu. Według prokuratury, kobieta mieszkała od pewnego czasu w lokalu należącym do oskarżonego. Jak wykazało śledztwo, przez trzy tygodnie przed tragedią dochodziło między parą do nieporozumień, których tłem była zazdrość o poznanego przez kobietę innego mężczyznę.
Sąd podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że winę oskarżonego potwierdziły wszystkie dowody zebrane w śledztwie. Mimo, że Konrad N. nie był karany i miał w swoim środowisku dobrą opinię, sąd uznał karę 25 lat jako adekwatną do jego czynu - mówił przewodniczący składu sędziowskiego Jerzy Nowakowski.
Jak ustalono w śledztwie, w czasie kolejnej sprzeczki mężczyzna udusił narzeczoną, a jej ciało przeniósł do opuszczonego ogrodu. Zwłoki odnaleziono po dwóch dniach od zabójstwa. Przed ogłoszeniem wyroku, rodzina ofiary mówiła dziennikarzom, że Konrad N. dopuścił się tak okrutnego czynu, ponieważ ich krewna chciała od niego odejść.
Badania biegłych-psychiatrów wykazały, że mężczyzna miał w czasie popełnienia zabójstwa w pełni zachowaną poczytalność. Po pewnym czasie przeprowadzono ponowne, uzupełniające badania, które przyniosły taki sam wynik jak poprzednie.
Według prokuratury, dodatkowe badania zostały przeprowadzone w związku ze znalezieniem w komputerze oskarżonego "obrazów śmierci", na których widniała twarz jego narzeczonej. Wykazały, że mężczyzna był wprawdzie zainteresowany tematyką grozy i horroru, ale wykluczyły występowanie u niego objawów psychotycznych.
Wyrok jest nieprawomocny.