25 lat dla matki Michałka i jej konkubenta - żąda prokurator
Kar po 25 lat więzienia dla Roberta K. za
zabójstwo 4-letniego Michałka oraz dla matki dziecka Barbary S. -
za podżeganie do zabójstwa zażądał prokurator w ich
ponownym procesie. Prokurator chce, by obydwoje mogli ubiegać się
o wcześniejsze wyjście na wolność dopiero po 20 latach.
27.05.2004 | aktual.: 27.05.2004 15:51
Prokurator Marek Walczak wniósł też o zmianę kwalifikacji czynu Barbary S. z kierowania na podżeganie do dokonania zabójstwa. 4- letni Michałek został utopiony w Wiśle, w styczniu 2001 roku.
W lutym 2002 r. sąd skazał Barbarę S. i jej kochanka na kary po 25 lat więzienia, uznając, że zbrodnią kierowała kobieta, a dziecko miało jej przeszkadzać w realizacji życiowych planów. Po odwołaniach obrońców, wyrok wobec Barbary S. uchylił Sąd Apelacyjny.
Wyrok dla Roberta K. uchylił z kolei Sąd Najwyższy, uznając, że cała sprawa, kobiety i mężczyzny, musi być jeszcze raz rozpatrzona łącznie. Uprawomocnił się jedynie wyrok 15 lat więzienia dla kolegi Roberta K., który miał pomagać w utopieniu dziecka.